Pov. Adam
Miesiąc temu był pogrzeb moich rodziców przez cały miesiąc byli ze mną Łukasz, Hubert i Nel, wogule tylko oni cały czas byli i są ze mną gdy czegoś potrzebuje, inni mieli na mnie wywalone. Nawet moja kuzyneczka Wiola jak czegoś potrzebowałem jej nie było, a jak ona czegoś potrzebowała to musiałem jej pomóc bo w końcu, jak to ona powiedziała "jestem jej kuzynem, a rodzina sobie pomaga" poprostu śmiesznie! Ale dobra koniec tego rozmyślania, dziś są moje 19-ste urodziny, najchętniej spędziłbym je tylko z tą trójką ale prosili mnie żebym ten dzień spędził ze wszystkimi. Okej zrobię to dla nich, oni mi pomagali to ja się częściowo odpłaca w ten sposób.Aktualnie jestem w salonie i pomagam Nel ogarniać przekąski na stole i film jaki będziemy oglądać.
- Nel, mogę Ci coś powiedzieć w sekrecie?- zapytałem gdy braliśmy napoje z kuchni
- Jasne, mów..
- Podoba mi się taki chłopak, ale nie wiem jak mu to powiedzieć, bo jesteśmy przyjaciółmi. Co ja mam zrobić?
- Udajmy że nie wiem o kim mówisz..- gdy zobaczyła moją minę zaczęła się śmiać jak psychicznie chora- co podoba ci się w tej "obcej" mi osobie?
- Ym.. charakter, chęć pomocy innym, zachowanie, poczucie humoru..
- To najpierw dowiedz się czy masz u tej osoby jakieś szanse i rób wszystko żeby cię zauważył..
- Dziękuję, jesteś najlepsza!
- Nie ma za co, a teraz ty idź po Łukasza i Huberta, a ja pójdę po resztę
- Okej- rozdzielilismy się ja poszedłem przed dom po Dreda i Kamusia, a Nel poszła po Jaszczura i Wiolke. Po chwili już całym squadem byliśmy w salonie i zaczęła się całą impreza. Wszystko byłoby okej gdyby w którymś momencie Łukasz nie wyłączył muzyki- Przepraszam że wyłączam muzykę, ale chce żebyście kogoś poznali- w tym momencie do salonu weszła niska ciemna blondynka- Poznajcie Agate, moją dziewczynę. Od dziś będzie nagrywać z nami odcinki i z nami mieszkać- w tym momencie cały mój świat się zawalił
- Hej wszystkim jestem Agata, Łuki dużo mi o was opowiadał i Adam wszystkiego najlepszego
- Dzięki, a teraz przepraszam ale idę do łazienki- poszedłem w stronę schodów ale zamiast iść do wyżej wymienionego miejsca poszedłem do siebie do pokoju i położyłem na łóżku.Po jakiś 20-30 minutach usłyszałem pukanie do drzwi
- Kto tam?!
- Nel i Hubert, możemy wejść?
- Jasne wchodźcie- zanim weszli wytarłem policzki z łez i założyłem kaptur żeby nie zobaczyli moich czerwonych oczu
- Adi, chodź no dół. To są w końcu twoje urodziny..- zaczął niepewnie Hubi
- Nie dzięki, nie mam już humoru na imprezę, ale wy idźcie się bawić
- Czy to chodzi o Agate?
- CO?! Nie!
- Stary, nas nie okłamiesz. Widać że podoba Ci się Łukasz
- Szkoda że on tego nie widzi.. Ale dobra nie ważne, po co przyszliście?
- Bo Wiola i Jaszczur pojechali do Szczecina- super że nawet się nie pożegnali- Łukasz pokazuje temu GLONOJADOWI dom, a my nie mieliśmy co robić i nie chcieliśmy żebyś w swoje urodziny siedział sam, więc tu przyszliśmy- w skrócie opowiedziała Nel
- Miło z waszej strony, to co chcecie robić?
- Słynna butelka!?- zapytał ze śmiechem Hubert, a mi przypomniało się jak po ostatniej grze w butelke pogodziłem się z tą małpą
- Pewnie- usmiechnolem się na co reszta odpowiedziała tym samym- Dobra to nasz jubilat zaczyna- powiedziała Nel, a ja zakręciłem butelką, wypadło na Huberta
- Pytanie czy wyzwanie?
- Wyzwanie!
- Musisz wyjść na balkon i krzyknąć coś głupiego
- Łatwizna- wstał wyszedł na balkon i się wydrał- JESTEM MAŁPĄ SZKY SZKY!!!!- A my z Nel wszystko nagrywalismy na insta story- dobra teraz ja kręce- wypadło na mnie
- Wyzwanie!
- Musisz zaśpiewać jedną piosenkę kamerzysty
- Okej.. 《《《CHCIELI MNIE UPRZEDZIĆ TERAZ JA UPRZEDZAM ICH
JESTEM SZYBKI NICZYM SPRINTER BO CO TYDZIEN PUSZCZAM HIT ZŁOTY IPHONE DZWONI DZWONI, ALE NIE ODBIORE DZIŚ
RAP JAK ŁAŃCUCH POKARMOWY ZJEDZĄ MNIE- ALBO JA ICH WSZYSCY PALĄ WEED, NA DOMÓWKACH MOLLY JEST WE KRWI DZWONIĄ PO POLICE, BO JUZ NA MELANŻU LECĄ DRZWI
ALKOCHOLU LITR, Z NAJEBANEJ LASKI ZNÓW KTOŚ DRWI
TAK SIE BAWIMY, PRZECIESZ NIE ZABRONIĄ NAM TAK ŻYĆ
MŁODE PIERSI, ALE NIE TE W SKLEPIE MIESNYM
W SECRET ROOMIE TO NALEWAM DROGIE WIONO DO MISECZKI (o,o)
LUBISZ BABY TE NASZE ZBOCZOBE GIERKI (o,o)
CZUĆ TEN PRESTIŻ TO DWU ZNACZNE JESTEM WIELKI
TAKI BEAT, ŻE NA CHACIE SPADŁY CI KAFELKI
A TEJ SĄSIADCE Z DOŁU TO ZALAŁO POŁ ŁAZIĘNKI
A WSZYSCY TWOI KUMPLE TO NA BANI MAJĄ MĘTLIK
BO Z jbl-a KAMERZYSTA LECI NA TWRJ DZIELNI...》》》 dobra teraz ja kręcę-zakręciłem i wypadło na Nel- pytanie czy wyzwanie
- Pytanie..
- Jakie jets twoje hobby?
- Czyatnie książkę, rysowanie.
- Fajne
- No tak trochę, ale dobra widać ze jesteś już zmęczony, może chodźmy spać?
- Okej, to dobranoc
- Branoc i jeszcze raz wszystkiego najlepszegoGdy Hubert i Nel wyszli ja wpadłem znowu w wir myśli
~ Może i te urodziny nie były najlepsze, ale spędzone z dwójką najlepszych przyjaciół, szkoda że Łukasz nawet nie przyszedł złożyć mi życzeń~ z taką myślą zasnąłem.
_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_
Agata Fąk "Fagata" (przez Adama, Marka, Nel, Huberta, Maćka i Karoline nazywana GLONOJAD) w opowiadaniu 21 lat
Marek, Karolina i Karzeł pojawią się w następnych rozdziałach
Rozdziały bedą pojawiac sie codziennie o północy lub pare minut po północy
Przepraszam że publikuje to drugi raz, ale się usunęło
CZYTASZ
Zaczęło się od gry... || Kamuś Adix [ZAKOŃCZONE]
FanficDo rezydencji Łukasza przyjeżdża kuzyn Wiolki Adam, wieczorem grają w butelkę.. wyzwanie jakie dostał Kamuś zmieniło całe życie Adama i Łukasza... początek-24.12.2020 koniec-31.01.2021