***
- Syriuszu, musimy porozmawiać - powiedziała znacząco Wulbarga patrząc na syna siedzącego naprzeciwko niej, który najwyraźniej nie okazywał zainteresowania słowami "musimy porozmawiać".- O co znowu chodzi? Chcesz rozmawiać o tym że przynoszę wstyd jakże wielkiemu rodowi Black? A może że jestem pomyłką? - mruknął Syriusz nie patrząc na matkę.
Pani Black położyła ręce na stole splatając ze sobą dłonie i uśmiechnęła się co nie zdarzało się zbyt często, ze względu na powagę kobiety.
- Chodzi o twoją siostrę - oznajmiła.
Syriusz natychmiast zwrócił wzrok na swoją matkę i otworzył lekko usta.- Co z nią? Coś się stało? - zapytał Gryfon. W jego głosie można było usłyszeć, że jest bardzo tym przejęty, że Wulbarga chce z nim rozmawiać akurat o niej.
- Stało się. Ciotka umarła, więc Stella przeniesie się do nas. - mruknęła z niechęcią kobieta.
Syriusz zamrugał kilka razy nie wierząc w słowa matki. Estella i Hogwart?
- No to... Chyba to dobra nowina no nie?
- Można byłoby tak myśleć lecz to duży problem. Ale cóż, spróbuję ją przekonać do zmiany zdania, choćbym niewiem co musiała zrobić ale jeśli to się nie uda, to napewno przekonam ją żeby poszła w moje ślady i ojca, niż w...
- W moje - przerwał jej Syriusz podnosząc kąciki ust i przeczesując włosy ręką.
Syriusz dobrze wiedział że siostra wybierze jego niż matkę, ponieważ bardzo często z nią korespondował przez sowę i dobrze widział że Estella nie tryska sympatią do Walburgi i wolałaby żeby to Syriusz był jej ojcem lub opiekunem prawnym niż ich rodzice.
- Niewiem co kombinujesz, ale wiedz że nikt ale to nikt, a przede wszystkim TY nie zrobicie jej wody z mózgu żeby ona również oczerniła naszą rodzinę, zrozumiałeś? - zapytała kobieta podnosząc się z krzesła.
- Oczywiście że tak mamusiu - odpowiedział sarkastycznie Syriusz wstając również z krzesła.
Chłopak pomachał matce i poszedł szybko do swojego pokoju nie odwracając się za siebie.
CZYTASZ
The Black's Sister |Marauders|
Fanfic1961 roku niespodziewanie na świat przyszedł nowy rodu Black. Członek? Raczej członkini, która była jedyną córka Walburgi oraz Oriona Black. Rodzice byli w jej stosunku bardzo nadopiekuńczy, nie to co do Syriusza lub Regulusa. Dziewczyna nie poszła...