Cześć, jestem... jestem perłą ale nie taką zwykłą, jestem perłą przechwyconą z innej planety a między innymi mowa tutaj o planecie Czarnego Diamentu, ale o tym kiedy indziej. Obecnie jestem na Homeworld mieszkam w jednej z celi, czasami jestem potrzebna na eksploracjii ale to żadkość. Od dawna czekałam na okazję żeby uciec, ale coraz żadziej wychodzę z celi.
Pewnego dnia któryś z Diamentów rozkazał eksplorację. Po chwili jakiś Ametyst podszedł do mojej celi i ją otworzył, wstałam i poszłam z nim w stronę statków. Po drodze Ametyst zagadał się z drógim, więc ja niezauwarzona załączyłam alarm. Ametysty natychmiast się rozbiegły a pilnować mnie przyszedł jakiś mały Kwarc. Szybko go znokałtowałam i pobiegłam w stronę statków. Weszłam do jednego z nich, odpaliłam panel sterowania i ruszyłam w kierunku najbliższej planety, a była nią "Ziemia".
[[Narazie opublikuje w takim stanie w jakim jest,bo nie wiem czy kontynuować :'>]] (146 słów)