1.

50 6 1
                                    

Może najpierw coś o mnie. Mam na imię Sydney Schnapp, mam szesnaście lat i mieszkam wraz z bratem i rodzicami w Nowym Jorku. Jestem niską, szczupłą dziewczyną o kruczoczarnych włosach i ciemnych, brązowych oczach.

 Mój brat- Noah Schnapp, jest popularnym aktorem a swoją sławę zawdzięcza serialowi Stranger Things, w którym zagrał rolę Willa Byers'a. 

Moi rodzice- Nicolas i Monica Schnapp, od zawsze traktowali mojego brata lepiej niż mnie, a ja odkąd pamiętam, ukrywałam się w cieniu Noah. Pomimo tego z bratem mam bardzo dobre relacje i zawsze ma dla mnie czas.

Nie mam zbyt dużo znajomych- mam dwóch, bardzo mi bliskich przyjaciół- Maddie Ziegler i Jaedena Martell'a. Mamy do siebie bardzo duże zaufanie i wiemy o sobie wszystko.  Jaedena poznałam w internecie, natomiast Mad spotkałam w szkole. 

Jest taka osoba, która ciekawiła mnie od zawsze. Finn Wolfhard. On również gra w Stranger Things, ale różni się od reszty obsady. Wydaje mi się, że zależy mu na tym co robi i nie robi tego tylko dla pieniędzy czy sławy. Jest w nim coś, czego nie potrafię rozgryźć. Nigdy nie miałam okazji poznać go osobiście, chociaż z niewiadomych powodów, bardzo chciałam. 

_____________________________________________________________________________

Siedziałam w  kuchni, jedząc spokojnie śniadanie, przeglądając przy tym instagrama.  Do pokoju wszedł Noah z wielką walizką. 

-Trzymaj się siostrzyczko- powiedział po czym przytulił mnie. 

Dziś wyjeżdża do Los Angeles by nagrywać nowy sezon Stranger Things. Pożegnałam się szybko z bratem, po czym patrzyłam przez okno  jak odjeżdża taksówką.  Nigdy z nim nie jeździliśmy, nawet nie wiem czemu. 

Założyłam buty, wzięłam plecak i ruszyłam do szkoły. Po drodze pisałam z Jaedenem. Nim się obejrzałam, znalazłam się już pod budynkiem szkoły. Pięknej, niemal idealnej szkoły. Idealne oceny, idealni uczniowie. Kilka grupek znajomych, i ona. Moja piękna przyjaciółka. 

Dokładnie pamiętam ten dzień. Dzień w którym się poznałyśmy. Rodzice zostawili mnie przed szkołą. Ja- mała, bezbronna dziewczynka, która marzyła tylko o tym, by rodzice zawrócili, zabrali ją na lody czekoladowe, i spędzili trochę czasu razem. Rodzice natomiast woleli jechać z Noah na casting, może mu się uda. I ona- śliczna, uśmiechnięta dziewczynka. Ta sama dziewczynka, tylko trochę starsza, stoi w tym samym miejscu i uśmiecha się do mnie. Odwzajemniłam uśmiech. Razem udałyśmy się na lekcje, które mijały bardzo szybko. Siedziałam na biologii, rozmawiając z Mad, gdy drzwi do klasy otworzyły się. W progu stał mój tata, w stroju biurowym, lekko zakłopotany. Powiadomił, że musi mnie zabrać, a ja bez protestowania, spakowałam swoje rzeczy i wyszłam. Gdy znajdowaliśmy się już w samochodzie, mój tata zaczął mi wszystko tłumaczyć.

-Są jakieś błędy w rezerwacji hotelu dla Noah, musimy pojechać do LA, żeby to naprawić. Spakuj się.                                                                                                                                                                                                 -Ile nas nie będzie?- spytałam.                                                                                                                                        -Około miesiąc.- Byłam lekko zszokowana.

Nigdy nie wyjeżdżałam z domu na tak długo. Poza tym, mamy XXI wiek, można było załatwić to przez internet. 

15 minut później byliśmy już w domu, a ja zaczynałam się pakować. Następnie zadzwoniłam do Maddie, żeby powiadomić ją, że mnie nie będzie. Po wszystkim położyłam się na łóżku i zasnęłam.

Skip time

Obudziła mnie mama. Wstałam, umyłam się i przebrałam w coś wygodnego. Umyłam zęby, rozczesałam włosy i razem z rodzicami wybraliśmy się na lotnisko. Po dwóch godzinach siedziałam już w samolocie, słuchając spokojnych piosenek.

________________________________________________________________________________

Hejka!                                                                                                                                                                                          Sorki, że takie krótkie i nudne, ale jeszcze się rozkręci:)

✰𝕒𝕝𝕨𝕒𝕪𝕤✰[F.W.]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz