Drodzy Czytelnicy!
Co tu dużo mówić? Chciałabym Wam Wszystkim bardzo gorąco podziękować za przeczytanie kontynuacji mojej książki o miraculum. Oba te opowiadania były nieco inne, niż klasyki spotykane na polskim wattpadzie, gdyż pierwszą część opowiadał antagonista Paryża, druga zaś miała nieco zmieniony skład paryskich superbohaterów, dlatego tym bardziej cieszę się, że daliście szansę jakiejś świeżości. Dziękuję Wam również za żywe dyskusje w komentarzach dotyczące fabuły, a także @-lovel- za wykonanie okładki.
Choć ta historia dobiegła już końca, w mojej głowie kłębi się już pomysł na całkiem nową:
Miraculum : Łzy Feniksa - choć nasi bohaterowie nadal będą musieli zmagać się z Władcą Ciem, do Paryża zawita zupełnie nowy wróg, który już od wielu lat planuje zniszczyć Zakon Strażników Miraculów.
To taki dość okrojony i wstępny opis, ale więcej dowiecie się, gdy już zabiorę się za pisanie tego opowiadania. Czas trwania fabuły będzie chylił się ku sezonowi czwartemu, a data jego premiery póki co bliżej nieokreślona.
Do kolejnego opowiadania!
CZYTASZ
Miraculum : Życie pod Kotaklizmem
FanfictionOpowiadanie jest kontynuacją książki "Miraculum : Córeczka Tatusia." Jeśli nie czytaliście, nie przechodźcie nawet do opisu poniżej, żeby sobie nie spoilerować! Jeśli jednak zaległości nadrobione, zapraszam dalej... Wielu uważa, że wiedza jest potę...