Myślę, że to odpowiedni czas na moje przemyślenia. W przeciągu minionego roku wydarzyło się naprawdę wiele.Zyskałam trochę doświadczenia, ale również otrzymałam sporą szansę na ułożenie swojej przyszłości u boku ukochanej osoby.Mam nadzieję, że nie jest to wakacyjne zauroczenie, które zakończy się dwoma złamanymi sercami i bolesnym piętnem na obu spragnionych miłością, nastoletnich duszach, które pozostawi po sobie jedynie gorycz i cierpienie.
Postanowiłam rozpocząć, zupełnie odmienny i debiutancki rozdział w moim życiu.Jestem w trakcie głębokiego wachlarza zmian, dlatego też podsumuję ten rok w jak najlepszym możliwym dla mnie sposobie, którym jest pisanie - moje jedyne natchnienie do piękniejszego jutra.
Spisywanie swoich bali, bądź dalekiej oraz bliskiej przyszłości, rozległych marzeń i zmiennych emocji zapewne ukierunkuje moje myślenie.