Agata *
Pokłóciłam się z Łukaszem o jego prace chciał zarabiać jako fotograf ale ja mu powiedziałam że to nie jest zawód dla niego powiedziałam też żeby wrócił do bycia Youtuberem ale oczywiście powiedział że nie chce bo go to przerosło.- Łukasz To nie zawód dla ciebie rozumiesz! (krzyknęłam)
- Ale co jest złego w byciu fotografem powiedz mi?! (krzyknął oburzony)
- Ja nie chce abyś był fotografem do kurwy nędzy! (krzyknęłam zła)
- Ale to jest fajny zawód! (krzyknął)
- Wróć do YouTuba !(krzyknęłam bliska płaczu)
- O nie! Nie będę zasranym youtuberem! (krzyknął zły)
- Kurwa mać To nic nie osiągniesz w tym swoim zasranym życiu! (krzyknęłam podchodząc do niego)
- Osiągnę, i ty masz chuj do gadania!(krzyknął odpychając mnie)
- Jestem twoją dziewczyną i mam prawo do gadania! (krzyknęłam)
- Chuj cie to obchodzi! (krzyknął)
- Nienawidze cię! (krzyknęłam cała we łzach)
Pobiegłam na górę a Łukasz został na dole. Położyłam się na łóżko i zaczęłam płakać Łukasz nie może być fotografem nienawidzę tego zawodu kiedyś ja byłam fotografem i kiedyś byłam z Markiem (Agaty ex) Marek byl toksyczny bił mnie katował byłam z nim ponieważ mi groził rozstałam się, z nim 3 lata temu.
~3 lata temu ~
Marka nie była poszedł gdzieś a ja sama siedziałam w domu była sama bez nikogo. Gdy siedziałam na dole na kanapie usłyszałam otwieranie drzwi był to ja nie inny jak Marek zdjął buty na korytarzu i wszedł do salonu.
- Hej skarbie. (powiedział dając mi buzi w policzek)
- Cześć .(powiedziałam oschle)
Marek podszedł do mnie i chwycił mnie za szyję i zaczął ściskać rękę na mojej szyi
- Ałaa.(jęknęłam ze łzami w oczach)
- Pamiętaj szmato jesteś moją własnością i nie sprzeciwiaj się mi bo źle się to dla ciebie skończy rozumiesz?! (zapytał krzycząc nadal trzymając mnie za szyję)
- T-tak. (jęknęłam)
- No grzeczna dziewczynka. (powiedział puszczając moja szyje )
Potem poczułam uderzenie w lewy polik Straciłam przytomność .
Obudziłam się w pokoju był to mój i Marka pokój Marka nie było był pewnie na dole . Zeszłam na dół zobaczyłam Marka z jakąś typiara. Łzy same naplywaly mi do oczu....podeszlam do kanapy i stanęłam aby mnie nie usłyszał. Odezwałam. Się w końcu ..- Ty śmieciu! (krzyknęłam bliska płaczu)
Marek się odwrócił.
- To nie tak jak myślisz Agata. (powiedział Marek)
- Daj spokój ,nie chce cie znać! (krzyknęłam zapłakana) .
Pobiegłam zapłakana na górę pakować swoje rzeczy nienawidzę go!
~•~~•~•~•~•~•~•~•~
Dlatego nienawidzę fotografi i Marka.
Usłyszałam otwieranie drzwi od pokoju mojego i Łukasza wszedł Łukasz.-Kochanie. (powiedział stojąc w drzwiach)
- Zostaw mnie. (Załkałam)
- Przepraszam. (powiedział cicho)
Odrobiłam się w jego stronę i wstałam z łóżka. I podeszłam do Łukasza i przytuliłam go całując w usta.