Ok. 1965 r. Yoko i John spotkali się pierwszy raz. Obydwoje byli wtedy w różnych małżeństwach. Ono potrzebowała nowego sponsora, by brnąć dalej w swoją artystyczną karierę. Zabiegała o obecność grupy The Beatles (choć potem temu srogo zaprzeczała, twierdząc, że nie miała żadnego pojęcia o wizycie muzyków na wernisażu.) na wystawie w londyńskiej galerii Indica.
Wtedy jeszcze mało znana Yoko zapragnęła dobrej pozycji w kraju. Zachciała pieniędzy, sławy i rozgłosu nie mogła w tym pomóc sobie lepiej niż związać się z światowej sławy Beatlesem.Było to niezwykle romantyczne spotkanie. Na wystawie, Lennon stanął przy sztuce z łańcuchami, młotem i powbijanymi gwoździami. Podszedł do artystki i spytał, czy może wbić jednego. Ta, oschle odpowiedziała tylko „Nie". Wyszła z sali. Jednak za drzwiami zdała sobie sprawę, iż przecież związanie a chociażby zbliżenie się do najsławniejszej gwiazdy to najlepszy sposób na autopromocje. Wróciła do muzyka i wprost poprosiła o pieniądze. Postanowiła jednak zgłębić relację, która w przyszłości mogła bardzo pozytywnie zaowocować. Oczywiście na jej koszt, a konkretnie konto bankowe, powstanie grona fanów i sławę. Tylko to się wtedy liczyło. Skontaktowała się z Lennonem jeszcze raz i poprosiła i przysługę. Miał pomóc nagrać jej ścieżkę dźwiękową do krótkiego filmu. Lennon zgodził się.
Podczas podróży po Azji w intencji poznawania tajników buddyzmu, Yoko pisała nieustannie listy do Johna. Można by to nazwać szybkim podrywem (?). Wkrótce muzyk przestał interesować się żoną i oddał się w szpony artystki. Zaczął publicznie pokazywać się z Ono, tym samym porzucając swoją poprzednią żonę.Zapoznał ją z pozostałymi członkami zespołu przyprowadzając ją do studia.
Kobieta oczywiście poprosiła całą czwórkę o sfinansowanie jej kolejnego projektu. Członkowie zespołu nie byli zniesmaczeni zachowaniem Yoko. Oczywiście prócz tego jednego. Artystka właśnie w tym momencie zaczęła manipulować Lennonem, co w przyszłości miało tragiczne skutki.Muzyk zaczął wszędzie pokazywać się z Yoko. Towarzyszyła mu krok w krok. Oglądając teledyski Lennona, widać, iż kobieta wpychała się dosłownie wszędzie, nawet w studiu co irytowało pozostałych beatlesów. Owinęła sobie Johna wokół własnego palca i nieustannie z tego korzystała.
John uznawał, że jeżeli Yoko ma na niego istotny wpływ, powinna być z nim wszędzie. Złamał więc zasadę, jaka obowiązywała w zespole, iż osób trzecich (czyli żon, przyjaciół, osób spoza zespołu) nie przyprowadza się do studia. Tym samym Yoko uzyskała swój udział w The Beatles (Biały Album), gdzie umieszczono jej głos w piosence „The Continuing Story of Bungalow Bill".
~ Wikipedia, John Lennon
CZYTASZ
The story of Yoko & John
RomanceCo kryje się za publicznym wizerunkiem dwójki hipisów rozpowszechniających miłość i pokój na świecie? Nawołujących do tolerancji i szacunku, dwójki kochających się ludzi? Czy legenda muzyki - John Lennon i Yoko Ono zataili przed światem więcej, niż...