05.

185 19 0
                                    

Alice płakała tak głośno, że jestem pewien, że słychać ją było na całym cmentarzu. Cały czas powtarzała twoje imię, ale po jakimś czasie przyszła jej mama i zabrała ją stamtąd, mimo, że Alice bardzo się wyrywała.

Ona po prostu nie mogła pogodzić się z tym, że już cię nie ma.

Właściwie ja też nie mogę.

To wszystko to tylko zły sen, prawda? Błagam, powiedz mi, że tak.

Wyjechałaś gdzieś daleko, mam rację? Chcesz nas wszystkich tylko zmylić i niedługo wrócisz?

Wrócisz, a ja wtedy wszystko naprawię.

Vicky, błagam cię, wróć.

Nie radzimy sobie bez ciebie.

- Twój, Harry x

i loved you || h.s. (kontynuacja ydlm)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz