-text back. 21

1.9K 198 153
                                    

Harry nie potrafił się skupić. Dziewczyna nie odpisywała mu ponad dwadzieścia cztery godziny. Stukał palcami o drewno biurka, przy którym siedział na transmutacji. Jego oczy krążyły po całej sali, słowa wpadały do jego ucha, lecz wypadały drugim. Prawa noga lekko podskakiwała, przez roztargnienie, które w nim panowało. 

Czuł na sobie uważny wzrok Hermiony. Już wiedział, że później będzie odpytywany. Próbował się skupić, naprawdę próbował, ale cholernie nie potrafił.

W głowie miał tylko zdjęcie profilowe Destiny z wieloma znakami zapytania, ponieważ nie dawała oznak życia, a pisała... to co pisała.

Myślał, że jego serce rozerwie się, kiedy poczuł wibracje telefonu. Kątem oka spojrzał na nauczycielkę, tłumaczącą coś innemu uczniowi i szybko spojrzał na świecący ekran telefonu.

Text Back - Dziesięć nieprzeczytanych wiadomości.

Jego oczy wręcz zabłyszczały. Wpisał szybko kod do telefonu.

Dwa, pięć, osiem, zero.

YourDestiny: chcę zniszczyć naszą przyjaźń

YourDestiny: powinniśmy zostać kochankami

YourDestiny: bądź moooojaaaaa

YourDestiny: ja jestem nie czyja, lecz mogę być i twoja

YourDestiny: taaak źle się czuję, że aż rymuje

YourDestiny: ojciec wysłał do mnie list z pogróżkami, a matka bierze ostatnie wdechy

YourDestiny: bądź moim lekiem Harriet

YourDestiny: odpisz, błagam

YourDestiny: nie poszłam na lekcje, wkręciłam wszystkim, że mam ciężki ból głowy, siedze w skrzydle szpitalnym

YourDestiny: jestem zaćpany lekami

Zaćpany.

HarrietP: dlaczego do mnie piszesz, kiedy jesteś na haju?

YourDestiny: nie jestem, siedzę w szpitalu naćpany lekami

HarrietP: naćpany, no właśnie, znasz znaczenie tego słowa?

YourDestiny: e tam, ze mną wszystko okej

HarrietP: i piszesz do mnie dopiero wtedy, kiedy nie jest do końca z tobą dobrze

HarrietP: okej

YourDestiny: nie cieszysz się?

HarrietP: z tego, że napisałaś? owszem. z tego, że piszesz po półtorej dnia? nie

YourDestiny: im sowwwwwwwwy

YourDestiny: wspominałam, że jestem chujową przyjaciółkąąą

HarrietP: odłóż telefon i nie pisz do mnie kiedy jesteś na haju

Nagle całe podekscytowanie zmieniło się w złość i irytację.

Słowo przepraszam jest za małe.

Zdecydowanie za małe.

ale że text back może kończyć się w tym tygodniu ;0 / ale nie musi

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

ale że text back może kończyć się w tym tygodniu ;0 / ale nie musi

[ wcale nie planuje textingu pansmione, czy jegulusa, czy wolfstar, czy książki fregulusa, czy książki snamesa ]

[ a tym bardziej nie planuje oneshota wolfstar 18+, nie ]

Text Back | DrarryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz