1 . SEUNGSIK

90 8 0
                                    

Razem z Sikiem postanowiliście spędzić swój dzień wolny gdyż nie pamiętaliście już kiedy ostatni raz cały dzień był tylko dla was. Postanowiliście iść najpierw do "waszej" kawiarni którą tak nazywaliscie bo tam pierwszy raz Seungsik do ciebie podszedł.

Usiedliście przy stoliku myśląc chwilę nad swoimi zamówieniami jednak również wzięliście to co na pierwszej randce. Staraliście się mimo to siedzieć od siebie kawałek ani nikt nie rozpoznał Sika z dziewczyną jako partnerką.

– Więc niedługo przygotowujecie się do comebacku i znowu nici z spotkań? - szepnęłaś lekko rozczarowana gdy chłopak powiadomił cię o nadchodzącym nowym albumie.

– Oj no proszę cię, rozchmurz się. Jak będzie po wszystkim znów będziemy się codziennie widywać. – Uśmiechnął się do ciebie szeroko łapiąc pod stolikiem twoją dłoń. Uśmiechnęłaś się rozczulona na gest chłopaka a chwilę później gdy pojawił się kelner złożyliście zamówienie za które twój chłopak zapłacił mimo że początkowo wcale tego nie chciałaś będąc niezależną. Westchnęłaś tylko głośno z uśmiechem gdy oznajmił ci że musi rozpieszczać swoją księżniczkę.

Zjedliscie razem rozmawiając przy tym o najdrobniejszych głupotach nie chcąc zbyt poruszać tematów waszego związku ani comebacku do którego szykował się z chłopakami. Dla siebie zamówiłaś gofry z bitą śmietaną i truskawkami a Seungsik ze względu na dietę musiał niestety wziąć bez jakich kolwiek dodatków gofra.

Po opuszczeniu kawiarni poszliście razem do jego samochodu aby pojechać w wasze ulubione miejsce gdzie nikt was by na pewno nie nakrył – Pod Seul na opuszczony basen. W trakcie jazdy razem śpiewaliście każdą piosenkę z radia zapominając o tym co was czeka od nowego tygodnia który zbliżał się już pojutrze.

Gdy tylko w radiu zaczęło lecieć "See you again" dałaś chłopakowi zaśpiewać gdyż wiedziałaś że zna to na pamięć. Podśpiewywałaś tylko pod nosem refren z uśmiechem obserwując partnera.

Dojechaliście ostatecznie na miejsce a Sik zamknął auto po czym biorąc cię za rękę pobiegł z cichym śmiechem wgłąb lasku drogą którą dobrze oboje znaliście. W końcu ty cała zmachana a chłopak w świetnej formie dotraliście na miejsce a widząc twoja wciąż słabą kondycję cmoknął twoje czoło mocno Cię obejmując. Gdy już się trochę poprawiło oboje zeszliście do basenu siadając na materacu który tu był odkąd tylko pamiętaliście.

Chłopak nagle pokazał ci na jedną ze ścianek basenu na której było napisane jego oraz twoje imię w serduszku. Uśmiechnęłaś się szeroko po czym wtuliłaś w jego klatkę piersiową zaciągając się po cichu jego zapachem.

– Dobra, Siki. A teraz kto to wymyślił? Ty czy Seungwoo? - zapytałaś spoglądając kątem oka na rozpromienionego chłopaka spoglądającego na ciebie.

– Tym razem ja. Potrafię też być kreatywny! Tylko Woo mi pokazywał jak zrobić to dobrze na innym rysunku którego tu nie ma. - westchnął cicho ze śmiechem cmokając twoje czoło. Przesiedzieliście dobre pół dnia na tym basenie a gdy tylko zaczęło kropić szybko chłopak zerwał się z siedzenia pokazując ci abyś weszła na barana. Nie byłaś co do tego wpier przekonana przez to że byłaś trochę większa od chłopaka jednak szybko się zdecydowałaś czując jak coraz mocniej zaczyna już padać. Trzymałaś się mocno ukochanego a jemu ani trochę w biegu nie przeszkadzałaś ty na plecach. Postawił cię na ziemi przy samochodzie abyście już po chwili do niego wsiedli praktycznie cali zmoczeni od deszczu.
Spojrzeliście na siebie nawzajem po czym wybuchliście śmiechem.
– Czy moja księżniczka ma ochotę jechać ze mną do chłopaków i się osuszyć czy nie za bardzo oraz wolisz abyśmy jechali do ciebie? - zapytał łapiąc cię za rękę aby ją ucałować. Miał to w zwyczaju aby traktować cię jak najprawdziwszą księżniczkę. Zastnowiłaś się chwilę po czym zadecydowałaś aby jechać do niego oraz do chlopaków.

Zestresowałaś się po drodze lekko wiedząc że twój cały makijaż jest za pewne rozmyty a zawsze jak spałaś u Sika miałaś łazienkę tuż obok więc po cichu wieczorem zmywalas makijaż a rano robiłaś. Twój chłopak widząc twoje zestresowanie domyślając się o co chodzi ujął twoją dłoń w swoją gładząc ją delikatnie z uśmiechem. – Jesteś najpiękniejsza nawet w rozmytym makijażu i zawsze będziesz. Dobrze wiesz że lubią cię za charakter a nie za to jak wyglądasz. - szepnął a na światłach gdy staliście na czerwonym cmoknął twój policzek. Uspokoiłaś się lekko dziękując mu cicho a już po niedługiej chwili byliście pod blokiem w którym mieszkał z chłopakami. Zrobiliście to co zawsze czyli najpierw ty wysiadłaś z auta kawałek odchodząc a po jakimś czasie gdy chłopak wszedł do klatki weszłaś i ty na schodach łapiąc go za rękę kierując się do ich mieszkania. Chłopak ciągle cię uspokajał widząc twój lekki strach przez rozmyty makijaż a zanim się otrząsnełaś staliście już w mieszkaniu Odrazu słysząc wejście widząc przybierającego Maknae. Spojrzał na ciebie po czym się zaśmiał spoglądając na starszego chłopaka. – Seungsik Hyung nie mówiłeś że przyjedziesz z mokrym psiakiem. – zaśmiał się tym razem głośno a gdy starszy spiorunował go wzrokiem szybko spojrzał na ciebie przepraszając. – Zaraz przyniosę wam ręczniki bo Chan się zdenerwuje jeśli będzie musiał znowu sprzątać cały korytarz.. - tak jak szybko przyszedł tak szybko poszedł po ręczniki do łazienki. Za ten czas zaczęłaś rozmowę z Sikiem na temat waszego związku. W połowie któregoś zdania przerwał ci ujmując twój policzek w dłoń tak abyś spojrzała mu w oczy.

– Kochanie, proszę cię. Wiem że spędzamy ze sobą coraz mniej czasu co nie znaczy że kocham cię mniej. Kocham cię najmocniej na całym świecie moja piękna księżniczko. Wiesz że nie zostawiłbym cię nawet przez napięty grafik bo któregoś dnia moja kariera się skończy a nasz związek może przetrwać nawet to jeśli będziesz silną kobietą. Będziesz silna dla mnie? – spojrzał ci głęboko w oczy a gdy kiwnęłaś głową na "tak" złączył wasze usta w czułym pocałunku. I chwilę po tym momencie pojawił się Maknae starając się niezauważony położyć za wami ręczniki a następnie uciec do chłopaków aby już po chwili cała szóstka zebrała się obok przedpokoju wychylając tylko głowy obserwując tą chwilę. Poczułaś ten wzrok na sobie przez co oderwałaś się od ust ukochanego spoglądając na zgromadzenie przy wejściu do przedpokoju.

– Ah! Mówiłem wam że [Y/N] to najpiękniejsza para! Miłość jest piękna. - westchnął cicho rozczulony Byungchan po chwili się śmiejąc. – Seungwoo Hyung a ty mi nawet głupiego buziaka nie dasz bo uważasz to za gejowskie gdy Subinowi pozwalasz każdego całować! - obrażony jeden z najmłodszych udał się do swojego pokoju a Woo wzdychając poszedł za nim uspokoić jego hormony.

– Możemy iść do siebie czy nie możemy?... - westchnęłam cicho patrząc na ukochanego a ten kiwnął głową każąc odejść reszcie aby mogli się rozebrać z odzieży wierchniej oraz z grubsza się wytrzeć. Gdy to uczyniliście skierowaliście się do sypialni Sika którą dzielił z Seungwoo i Chanem a korzystając z okazji że nikogo nie było zamknął za wami drzwi abyście w spokoju się przebrali.

Seungsik był wspaniałym facetem, zawsze gdy nie chciałaś żeby patrzył jak się przebierasz stawał w rogu plecami do ciebie nawet nie myśląc o tym aby spojrzeć chcąc ci dawać pełną swobodę.

Przebrałaś się w jego odrobinę za duże rzeczy zadowolona zaciągając się jego zapachem z twojej ulubionej bluzy chłopaka. Wiedziałaś że ty możesz patrzeć gdy się przebiera jednak pozostawiłaś mu taką samą swobodę i nie spojrzałaś nawet na chwilę na jego umięśniony brzuch mimo że bardzo cię ciekawiło jak wyglądał. Ułożyłaś się wygodniej na jego łóżku a gdy również twój ukochany skończył się przebierać otworzył zamek w drzwiach wskakując na łóżko na którym mocno cię przytulił. Oboje byliście zmęczeni – Ty całym tygodniem a Seungsik w ostatnich dniach stresem. Przymknęliście oczy nawet nie wiedząc kiedy zasnęliście na bokach mocno się przytulając a jedną z nóg Sik trzymał na twojej.

– Budzimy ich czy dajemy im spać? - szepnął Chan gdy z Woo mieli plan wejść do pokoju jednak widząc słodko śpiącą parę Seungwoo postanowił się wycofać a młodszy razem z nim.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 23, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

VICTON - ONE SHOTY.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz