"Just let me love you" ~ Bts {One Shots}

Yoongi~ Ciężka praca idola

Yoongi od rana przez praktycznie resztę dnia był na treningu. Nie długo czekał go występ do twojej ulubionej piosenki chłopaka "Daechwita". Wiedząc, że Min prawdopodobnie nic nie jadł postanowiłaś zamówić ulubione jedzenie chłopaka w jednej z najczęściej odwiedzanych przez was restauracji. Tak więc będąc już na miejscu, złożyłaś zamówienie na wynos i spokojnie czekałaś na odebranie jedzenia. Nie mogłaś doczekać się spotkania z chłopakiem mimo, że parą jesteście już dość długo, uwielbiałaś odwiedzać go podczas treningów bo wiedziałaś, że twój ukochany bardzo ciężko pracuje. Z resztą jak reszta bangtanów, jednak nad tym układem chłopak pracował wyjątkowo ciężko.

Gdy otrzymałaś zamówienie opóściłaś lokal i skierowałaś się do budynku Big Hit'u. Weszłaś do niego bez zbędnych ceregieli gdyż po takim czasie wszyscy Cię tu znali. Po drodze spotkałaś koleżankę, która jednocześnie była makijażystką chłopaków. Pogadałaś z nią chwilę, jednak nie trwało to długo, ponieważ pamiętałaś o stygnącym cały czas jedzeniu. Szatyn jak zwykle miał treningi w jednej sali więc nie musiałaś zastanawiać się, do której wejść. Otworzyłaś lekko drzwi, nie chcąc przeszkadzać gdyż, wyraźnie było słychać głośno puszczoną piosenkę. W sali znajdował się tylko Suga oraz jego trener. Na początku nikt Cię nie zauważył jednak po chwili wzrok chłopaka padł na Ciebie, lecz po chwili kontynuował swój taniec. Jednak głowa chłopaka już po ułamku sekundy odwróciła się w twoją stronę zaprzestając czynności. Trener wyłączył muzykę pilotem i uśmiechną się lekko do Ciebie.

- Hej.- przywitałaś się opierając się o futrynę drzwi.

- T/I?- powiedział zaskoczony, jednak lekko się uśmiechną, co odwzajemniłaś.

- Dobra Yoon, masz przerwę. Za 15 minut wracam.- powiedział nauczyciel i wyszedł z pomieszczenia.

Podeszłaś do chłopaka i wpadłaś w jego ramiona oplatajac rękoma jego szyję.

- Kochanie, jestem spocony.- oznajmił ciepłym, spokojnym głosem lekko odwzajemniając czułość.

- Nie przeszkadza mi to. - odpowiedziałaś i wtuliłaś się w jego ciało jeszcze mocniej.

- Kiedy przyszłaś?- zapytał gdy już go puściłaś.

- Nie dawno, może z 10 minut temu, ale rozmawiałam jeszcze z Ellen. Jadłeś coś? W dormie nie zjadłeś nawet śniadania.- zapytałaś, a ten podrapał się dłonią po karku, co oznaczało "nie".- Przyniosłam Ci twoje ulubione jedzenie. - podniosłaś lekko siatkę, którą trzymałaś w dłoni.

- Dziękuję, jesteś kochana.- powiedział i pocałował Cię w czoło na co lekko się zarumieniłaś.

Chłopak wziął siatkę i usiadł pod ścianą, całą pokrytą lustrami. Usiadłaś obok opierając głowę o jego ramię, a chłopak zaczął pałaszowanie jedzenia.

- Widzisz, wiedziałam, że będziesz głodny.

- Yhym.- mruknął mając pełną buzię.- Co dzisiaj robiłaś?- zapytał gdy skonczył jeść posiłek, ponieważ była już godzina osiemnasta.

- W sumie.... to nic, głównie spałam.- powiedziałaś zgodnie z prawdą, na co się zaśmiał.

- Moja krew.- powiedział wypinając lekko klatkę piersiową do przodu.

Usiadłaś pomiędzy nogami chłopaka przodem do niego i uśmiechnęłaś się delikatnie. Yoongi musną twoje usta swoimi. Gdy oderwaliście się od siebie oblizał lekko swoje wargi językiem chcąc zapewne jeszcze przez chwilę poczuć smak twoich miękkich, malinowych ust.

Siedzieliście tak razem jeszcze chwilę, rozmawiając na różne tematy, które głównie dotyczyły przyszłych występów na galach. Po kilku minutach chłopak musiał wracać do ćwiczeń więc porzegnałaś się z nim całusem i wróciłaś do domu.