Kira: No nie! Przechodze na dietę!
Sik: Okej.
*Następnego dnia*
Anakin: Shawn, wiesz, czemu Sik lata od rana z workami z czekoladkami i ciasteczkami?
Shawn: Coś chyba wspominał, że pomaga Kirze, ale nie wiem o, co mu chodziło.
CZYTASZ
Rozmowy z Galaktyki
RandomGdzie Anakin nie wejdzie, tam Sik się wciśnie, ewentualnie dopcha się Shawnem. Czyli rozmowy naszej trójki Skywalkerów z ryzykiem błędu mózgu.