·elo·

393 22 32
                                    

Loki:Thor! Rusz dupe! To ja mam mieć tu wygodnie, wieśniaczko!

Thor:To ty tu masz tłuste włosy!

Hela:Możecie się kłócić ale... Ja się tu kurwa D U S Z Ę!

Loki:Mała midgardko! Dawaj dalej!

Morgan popijając soczek w okularach mocy:Jestem na wygranej pozycji *kręci strzałką* pan Loki, lewa ręka na zielony!

Loki:*patrzy na najbliższy zielony i kładzie na niego rękę, przez co jedynie siedzi w łatwej pozycji* HA HA PRZEGRYWY!

Morgan:Mów pan za siebie *kręci jeszcze raz* pan grzmot! Prawa noga na niebieski!

Thor:*patrzy na Helę* wiesz, jesteśmy rodzeństwem...

Hela:Spierdalaj...o kurwa nie! *zostaje przygnieciona przez Thora* kurwa! Co ty żarłeś?!

Thor:Rano, czy teraz?

Morgan:Ide przypudrować nosek *odchodzi*

Fury:Co ja tu robię spytacie... Sam nie wiem, byłem tam *wskazuje na kanape* teraz jestem tu

Loki:Nuda idę po kakao elo szmaty *idzie sobie*

Arcymistrz:*wjeżdża na hulajnodze* elo szmaty-o Lokiego nie ma... To pa *odjeżdża*

Tony:Widział ktoś może tego krasnala którego miałem w szafie-o to ja przyjdę innym razem

Peter:*istnieje*

Wade:*wpada przez okno* Czeeeśćć~ ooo widzę że fajnie się bawicie( ͡° ͜ʖ ͡°)

Thor:Tak, całkiem spoko, może się dołączysz?

Wade:A wiesz że całkiem fajny pomysł? *siada na Heli* i jak tak na doleee?!

Peter:*obrywa kakaukiem od Lokiego* o nie! To moja ulubiona koszulka! *zaczyna płakać*

Wszyscy:O mÓj BoŻe!! PeTeR cZEmU tY pŁaCzESz?¿ pRoSZę niE płAcz!

Loki:Kurwa, przepraszam oblałem Cię kakaem...

Tony:Moment... Loki kogoś przeprosił? *siada z wrażenia na Heli* wOw

*u Steve'a*

Steve gdzieś tam:PETEROWI DZIEJE SIĘ KRZYWDA! *sekundę później słychać jedynie odpalanie auta*

Bucky:Ojjj ktoś ma przejebane

Steve:*cofa autem, wystawia głowę przez okno* SŁOWNICTWO!! *odjeżdża z majestatycznie wystawioną głową przez okno*

Thor:Dlaczego ja jestem pomiędzy młotem a kowadłem...? Tylko w tej sytuacji nie jestem pewien kto jest młotem...( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wade:Oczywiście że ja

Hela:Kurwa! Przestaniecie? Zaraz ktoś mnie weźmie za pomidora i pokroi do surówki!

Nebula:*idzie sobie z Grootem na ramieniu*

Groot:I'am Groot!

Nebula:Kopnąć Helę? Jasne!

Groot:I'am Groot ;-;

Nebula:*i tak kopię Helę*

Tony:*zostaje przygnieciony przez Thora na którym siedzi Wade* KURWA ZŁAŹ!!

Thor:Śmierdzisz piwem!

Tony:Nie piję zwykłego piwa! Fuj!

Wade:A było tak śmiesznie...

Hela:Tlen! Gdzie on jest?! A no tak, wokół mnie ;_;

Steve:*wpada z buta*Gdzie Peter?! Gdzie Stark?! Wade co zrobiłeś?!

Wade:Mam rączki przy sobie! To Loki wylał na niego kakao!

Loki:Rogers wściekła matka...tego jeszcze nie grali...*spierdala*

Wanda która cały czas na to patrzy:Jestem głodna :>

2 część talksów avengersOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz