Loki:Thor! Rusz dupe! To ja mam mieć tu wygodnie, wieśniaczko!
Thor:To ty tu masz tłuste włosy!
Hela:Możecie się kłócić ale... Ja się tu kurwa D U S Z Ę!
Loki:Mała midgardko! Dawaj dalej!
Morgan popijając soczek w okularach mocy:Jestem na wygranej pozycji *kręci strzałką* pan Loki, lewa ręka na zielony!
Loki:*patrzy na najbliższy zielony i kładzie na niego rękę, przez co jedynie siedzi w łatwej pozycji* HA HA PRZEGRYWY!
Morgan:Mów pan za siebie *kręci jeszcze raz* pan grzmot! Prawa noga na niebieski!
Thor:*patrzy na Helę* wiesz, jesteśmy rodzeństwem...
Hela:Spierdalaj...o kurwa nie! *zostaje przygnieciona przez Thora* kurwa! Co ty żarłeś?!
Thor:Rano, czy teraz?
Morgan:Ide przypudrować nosek *odchodzi*
Fury:Co ja tu robię spytacie... Sam nie wiem, byłem tam *wskazuje na kanape* teraz jestem tu
Loki:Nuda idę po kakao elo szmaty *idzie sobie*
Arcymistrz:*wjeżdża na hulajnodze* elo szmaty-o Lokiego nie ma... To pa *odjeżdża*
Tony:Widział ktoś może tego krasnala którego miałem w szafie-o to ja przyjdę innym razem
Peter:*istnieje*
Wade:*wpada przez okno* Czeeeśćć~ ooo widzę że fajnie się bawicie( ͡° ͜ʖ ͡°)
Thor:Tak, całkiem spoko, może się dołączysz?
Wade:A wiesz że całkiem fajny pomysł? *siada na Heli* i jak tak na doleee?!
Peter:*obrywa kakaukiem od Lokiego* o nie! To moja ulubiona koszulka! *zaczyna płakać*
Wszyscy:O mÓj BoŻe!! PeTeR cZEmU tY pŁaCzESz?¿ pRoSZę niE płAcz!
Loki:Kurwa, przepraszam oblałem Cię kakaem...
Tony:Moment... Loki kogoś przeprosił? *siada z wrażenia na Heli* wOw
*u Steve'a*
Steve gdzieś tam:PETEROWI DZIEJE SIĘ KRZYWDA! *sekundę później słychać jedynie odpalanie auta*
Bucky:Ojjj ktoś ma przejebane
Steve:*cofa autem, wystawia głowę przez okno* SŁOWNICTWO!! *odjeżdża z majestatycznie wystawioną głową przez okno*
Thor:Dlaczego ja jestem pomiędzy młotem a kowadłem...? Tylko w tej sytuacji nie jestem pewien kto jest młotem...( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wade:Oczywiście że ja
Hela:Kurwa! Przestaniecie? Zaraz ktoś mnie weźmie za pomidora i pokroi do surówki!
Nebula:*idzie sobie z Grootem na ramieniu*
Groot:I'am Groot!
Nebula:Kopnąć Helę? Jasne!
Groot:I'am Groot ;-;
Nebula:*i tak kopię Helę*
Tony:*zostaje przygnieciony przez Thora na którym siedzi Wade* KURWA ZŁAŹ!!
Thor:Śmierdzisz piwem!
Tony:Nie piję zwykłego piwa! Fuj!
Wade:A było tak śmiesznie...
Hela:Tlen! Gdzie on jest?! A no tak, wokół mnie ;_;
Steve:*wpada z buta*Gdzie Peter?! Gdzie Stark?! Wade co zrobiłeś?!
Wade:Mam rączki przy sobie! To Loki wylał na niego kakao!
Loki:Rogers wściekła matka...tego jeszcze nie grali...*spierdala*
Wanda która cały czas na to patrzy:Jestem głodna :>
CZYTASZ
2 część talksów avengers
Humorautorskie yey cieszmy się! *udawane krzyki zachwycenia* taaaak jest druga część, gdzie żelaska latają, tarcze łamią prawa fizyki, ale kogo to obchodzi skoro każdy ma wyjebongo? tak dla wiadomości Peter=Peter Parker Quill=Peter Quill Dziękuje za prz...