𝑶𝑲𝑰𝑬𝑴 𝑭𝑨𝑵𝑨 [ZAWIESZONE]

Teorie Stranger Things 4 #1

Fani dosłownie prześcigają się w teoriach związanych z 4 sezonem serialu. Dużo fanów stwierdziło, że Eleven  przejdzie na ciemną stronę mocy i stanie się czarnym charakterem w nadchodzącym 4 sezonem Stranger Things. Te właśnie teorie postanowiła skomentować Millie Bobby Brown czyli serialowa El. Przyznała ona, że nie ma pojęcia czy Nastka stanie się złoczyńcą, wszystko z uwagi na fakt, że bracia Duffer zatajają wiele przed obsadą. Wypowiedź Millie na ten temat:

"Nie wiemy co wydarzy się w 4. sezonie. W scenach po tym, jak dorwał mnie Łupieżca Umysłów nie grałam tak, jakbym była zarażona. Grałam na tyle normalnie, na ile było to możliwe. To był właśnie powód, dlaczego mi nie powiedzieli [o ugryzieniu]. Żeby moja gra była możliwie jak najbardziej naturalna i wiarygodna"

Millie w swojej wypowiedzi przyznała, spodobał jej się pomysł na El w roli czarnego charakteru. Z jednej strony młoda aktorka chciałaby żeby Nastka została złoczyńcą, a z drugiej strony, jednak nie do końca. Odpowiedziała ona w sposób taki:

"Eleven jest wspaniała, więc taki wielki obrót spraw byłby do bani"

Ale zaraz skąd w ogóle pomysł na przedstawienie Jedenastki w roli czarnego charakteru? Jak już niektórzy mogli się domyśleć pod koniec 3 sezonu Stranger Things, Jedenastka została ugryziona przez Łupieżce Umysłów (Mind Flayer). Co prawda resztką swoich sił, El wyciągnęła kawałek macki potwora, jednak najmniejszy kawałek, mógł zostać w nodze dziewczyny. Może straszny potwór z cieni powróci i tym razem będzie polował na bezsilną Nastke? Czy poszukuje kogoś silniejszego? 

Jeśli chodzi o mnie, akurat ta teoria bardzo mnie zaciekawiła. Ciekawe byłoby poznać Eleven z nie co innej strony, niż była przedstawiana do tych czas. A co wy sądzicie na ten temat?

***

(Uwaga! Było to pisane prawie rok temu!)