Noah schnapp ~my boy

3

Zaraz będę szła do Noah tylko się ubiorę nie zapominajmy że dzisiaj jest impreza u niego więc wpadam do niego na 2 godzinki i wracam.

A:Idziesz dzisiaj do tego Noah?

J:tak idę zaraz i mam jeszcze pytanie

A:jakie córciu?

J:mogę iść na imprezę do Noah? Dzisiaj jeszcze nie wiem o której godzinie bo go nie pytałam

A:Zobaczę jeszcze a teraz zmykaj już do Noah.

J:oki już idę

Szłam sobie normalnie do Noah nic ciekawego się nie działo w drodzę.

N:o widzę że już jesteś! Hejo Jane!

J:Hej Noah!

N: Co będziemy oglądać?

J:Może jakiś horror?

N:ok!

Oglądaliśmy horror u Noah w pokoju miał bardzooo ładny pokój. Było całkiem przytulnie. Był bardzo straszny moment i wtuliłam się w Noah. Widać nie miał chyba nic przeciwko bo to odwzajemnił. Obejrzeliśmy 2 horrory i 1 film.

J:O mój Boże! Jest już 23.00!

N:Faktycznie!

J:kurde jak ja wrócę do domu?!

N:możesz zostać u mnie na noc!

J:dzięki tylko napiszę do mamy że zostaję!

N:ok

Mamusia😘:
Jane gdzie jesteś mam nadzieję że u Noah!
                   
                                          Jane:
Tak ja jestem u Noah. Mogę zostać u niego na noc? Też za 1 godz jest ta impreza więc no.

Mamusia😘:
Dobrze możesz zostać.
                                             Jane:
                                            Dziękuję

N:i jak możesz zostać?

J: tak mogę!

N:super pomożesz użądzać pokuj do imprezy i cały dom?

J:jasne! Iść po coś do sklepu?

N:możesz kupić piwka 0%

J:ok kupię 2 zgrzewki.

N:tak tyle starczy!

Później poszłam do sklepu i wzięłam te rzeczy i dodatkowo kupiłam jakieś żelki i czipsy. Noah już w domu Miał alkohol więc ja kupywalam 0% bo innych by mi nie sprzedali.

J:już wróciłam!

N:ok już jest parę osób!

(g-gloria, b-betty, l-louis) (jest jeszcze dużo innych znajomych ale oni nie będą miały jakiegoś większego znaczenia)

N:poznajcie się (wymninil wasze imiona i się zapoznaliście)

B:I jak tam życie mija Jane?

J:no spoko jest. A jak u ciebie?

B: u mnie też jest ok

N:ale dużo osób przyszło! Jest ponad 100 osób

Noah miał bardzo duży dom więc mógł zaprosić tyle osób u mnie w sumie też by si~ tyle osób zmieściło ale bym w życiu nie zapraszała tyle osób!

J:wiem właśnie widać!

N: zrobiłem wam drinki stoją na barku

B/J:dzięki