Zenitsu: Hey Hey moi drodzy. Chciałem tylko powiedzieć ze daje wam szanse zostać moim prywatnym ochroniarzem. Wszystkie głosy zbiorę sobie i możliwe ze to akurat ciebie trafi to szczęście!
Tanjirou: Obawiam się Zenitsu ze to wcale nie jest coś co każdy by chciał robić a w szczególności filar. Poza tym ja i tak muszę cię chronić ._.
Zenitsu: PFF
Tokito: Chyba sobie żartujesz. Poza tym gdybym się nawet zgodził to zapewne widząc jak demon cię pożera bym już nawet nie pamiętał ze powinnienem cię uratować.
Tajnirou: Chwila czyli jak widzisz jak kogoś zjada demon to go nie ratujesz?
Tokito: To była po nie kąt ironia
Rengoku: Zenitsu wierze ze wcale nie potrzebujesz do ochrony któregoś z nas! W końcu sam kiedyś z pewnością zostaniesz silnym i niezależnym hashirama takim jak ja!
Zenitsu: Nie, raczej podziękuje
Inosuke: Kto umrze ten umrze i trudno
Genya: No debil
Inosuke: nie pisz o sobie w trzeciej osobie
Zenitsu: Inosuke kiedy nauczyłeś się tego? *panik*
Inosuke: nie rób ze mnie już taka amebe! Ha! Muwilem ze to ty jesteś debilem
Zenitsu: po tej wiadomości chyba jednak zmienię zdanie
Inosuke: gdzie niby jest błąd?
Genya: debil
Inosuke: już ci coś muwilem
Genya: myślisz Inosuke ze jesteś w stanie mnie pokonać? Grubo się mylisz
Inosuke: Sr. Idę sranko
Sanemi: @zenitsu Czyżby i tobie życie było nie miłe? By prosić hasiramy o coś takiego?
Zenitsu: Jak mnie zabijesz to kochasz godek!
Sanemi:...
*przestal być aktywny*
Zenitsu: Ha! Zawsze działa! To najbardziej sprawdzona metoda obrony przezemnie
CZYTASZ
Kimetsu No yaiba Messenger
ActionWidziałam kiedyś podobna wersje z hxh, postanowiłam zrobić coś podobnego(◡‿◡✿)❤️