4.

156 11 10
                                    

Zenitsu: Hey Hey moi drodzy. Chciałem tylko powiedzieć ze daje wam szanse zostać moim prywatnym ochroniarzem. Wszystkie głosy zbiorę sobie i możliwe ze to akurat ciebie trafi to szczęście!

Tanjirou: Obawiam się Zenitsu ze to wcale nie jest coś co każdy by chciał robić a w szczególności filar. Poza tym ja i tak muszę cię chronić ._.

Zenitsu: PFF

Tokito: Chyba sobie żartujesz. Poza tym gdybym się nawet zgodził to zapewne widząc jak demon cię pożera bym już nawet nie pamiętał ze powinnienem cię uratować.

Tajnirou: Chwila czyli jak widzisz jak kogoś zjada demon to go nie ratujesz?

Tokito: To była po nie kąt ironia

Rengoku: Zenitsu wierze ze wcale nie potrzebujesz do ochrony któregoś z nas! W końcu sam kiedyś z pewnością zostaniesz silnym i niezależnym hashirama takim jak ja!

Zenitsu: Nie, raczej podziękuje

Inosuke: Kto umrze ten umrze i trudno

Genya: No debil

Inosuke: nie pisz o sobie w trzeciej osobie

Zenitsu: Inosuke kiedy nauczyłeś się tego? *panik*

Inosuke: nie rób ze mnie już taka amebe! Ha! Muwilem ze to ty jesteś debilem

Zenitsu: po tej wiadomości chyba jednak zmienię zdanie

Inosuke: gdzie niby jest błąd?

Genya: debil

Inosuke: już ci coś muwilem

Genya: myślisz Inosuke ze jesteś w stanie mnie pokonać? Grubo się mylisz

Inosuke: Sr. Idę sranko

Sanemi: @zenitsu Czyżby i tobie życie było nie miłe? By prosić hasiramy o coś takiego?

Zenitsu: Jak mnie zabijesz to kochasz godek!

Sanemi:...

*przestal być aktywny*

Zenitsu: Ha! Zawsze działa! To najbardziej sprawdzona metoda obrony przezemnie

Kimetsu No yaiba MessengerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz