*początek lekcji *
(Na-nauczycielka)Na:dzień dobry! Jeszcze nie siadajcie na miejsca ja was rozsadzę. I mówię od razu nie można się zmieniać!
*Pani mówiła gdzie kto ma siedać*
Na:Następna ławka to Noah i Betty!
B:przepraszam Jane że nie udało Ci się z nim usiąść!
J:nie nic się nie stało.
Na:następna ławka to Jane i Toni!
T: Hej jestem toni!
J:ja jestem Jane miło mi cie widzieć będziemy razem siedzieć.
T:No będziemy siedzieć za Noah! To ciacho, co nie?
J:tak to ciacho i za razem mój chłopak!
T:Żartujesz! Gratulecję jane
Na:Przedstawię wam nową uczennicę nazywa się Jane! Podjedź i opowiedz coś o sobie.
J:Hej wszystkim jestem Jane i lubię robić ozdoby do pokojów i myślę że zaczną ęlubieć akrobatykę.
Na:Ciekawe. Dobrze możesz usiąść na swoje miejsce.
Odpowiedziałam pani dobrze i usiadłam. Zorientowałam się że Toni gdzieś wyszła. Ale zbytnio si ętym nie interesowałam bo pomyślałam że po prostu poszła na wagary.
*Już po wszystkich lekcjach*N:idziemy gdzieś razem na spacer.
J:tak kochanie.
N:muszę Ci coś powiedzieć.
J:o co chodzi.
N:Toni siedzi z tobą w ławce ona jest naprawdę spoko ale poza szkołą nie jest Już taka. Gdy zaczniesz się z nią przyjaźnić ona zacznie cię ciągać na imprezy i dawać n@rkotyki. Tak ogólnie mówiąc bardzo złe towarzystwo.
J:ok ale spokojnie siedzę z nią tylko w ławce.
N:dobrze skarbie idźmy już do domu.
J:oki
Poszlimśy do swoich domów chwilę jeszcze po powrocie pisaliśmy razem z Noah i z betty.
*Około 5 rano*
O tak szybko wstałam. W sumie nie dziwię się bo byłam tak zmęczona ze zasnęłam o 19.00. I jeszcze nie mogę uwierzyć że już jutro moje urodziny!
Przygotowywałam się do szkoły i napisałam do noah że już jutro są moje urodziny on się ucieszył tak samo jak ja.
*7.10*
Ktoś zadzwonił do drzwi ja już byłam gotowa do wyjścia i otworzyłam.
N:Hej skarbie idę z tobą do szkoły!
J:o super właśnie też miałam wychodzić!
Szliśmy sobie z Noah do szkoły po drodze dołączyła do nas betty i sobie robiliśmy zdjęcia. Noah zrobił nam zdjęcie które wstawiłyśmy potem na insta.
@jane_doblle
Fot:@noah_schnapp ja i @betty_soucer
7 527 like
*w szkole*
Na:dzień dobry wyciągnijcie swoje rzeczy i piszcie z tablicy.
*po lekvjach*
B:chodź Jane! Masz strój na akrobatykę?
J:tak mam
*akrobatyka*
G:Cześć wszystkie dziewczyny robimy to co zawsze 3 kółka Mała rozgrzewka i rozciąganie!
Wszystkie zaczęłyśmy biegać betty powiedziała mi że w tym zespole będą za niedługo jakieś finały itd jakiś taki konkurs i właśnie się będziemy przygotowywać. Jako iż umiałam parę rzeczy akrobatycznych. Umiałam zrobić gwiazdę i stanie na przedramionach to mogłam w tym konkursie wystartować. Coprawda dziewczyny umiały 100x więcej rzeczy ode mnie ale powiedziały ze mnie coś poduczą i wystartuję
CZYTASZ
Noah schnapp ~my boy
FanfictionŻycie z zapoznanym chłopakiem. W sumie jakie tam życie tylko się spodkaliśmy!