11

137 7 2
                                    

Później poszliśmy do mnie do domu moja mama wyjechała do Niemczech do pracy oczywiście zdążyłam się z nią pożegnać itd.
Noah mnie znowu pocałował.

*szliśmy na górę buziaczkujac się *
Położylismy się na łóżku.

N:jesteś gotowa?

J:na co?

N: no wiesz😼

J:jeszcze nie.

Jak znowu skończyło się tylko na małym macanku. Ale było mega fajnie. Później położyłam się i powiedziałam jednak jestem gotowa zaczęliśmy się znowu całować i skończyło się na tak zwanym bara-bara. Ciuchy były porozrzucane po całym pokoju. Patrzałam na Noah jak spał. Nagle się obudził.

N:część skarbie. *poprawiał moje włosy za ucho* podobało się.?

J:było cudownie! *Pocałowałam go delikatnie. *

N:ubieraj się idziemy coś zjeść do miasta.

J:oki.

Poszliśmy do Miastka zjedliśmy sobie pyszne spagetti i sałatkę. Później poszliśmy razem do sklepu i na kupowaliśmy jakieś jedzenie do Noah. Kupiliśmy nie tylko jedzenie dla nas ale kupiliśmy też zeczy takie jak masło, chleb itd.

Noah wbiegł do kuchni i przeciął sobie palec.

N:ała!

J:biegnę po apteczkę!

Szybko opatrzyłam mu palec.

N:boli. Jak pocałujesz tu *wskazał na palec* i tu *wskazał na usta*. To będzie mniej bolało

J:hah no dobrze pocałowałam go w paluszek i w usta. I jak lepiej.

N:lepiej😘

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ta część jest trochę krótrzy ale zawiera więcej elementów i zwrotów akcji hah

Noah schnapp ~my boyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz