UWAGA! Mogą pojawić się treści 18+
(Poranek)
(T/N) razem z Lucyferem była w łóżku. Ona cały czas słodko spała zaś on właśnie się budził. Lekko się przeciągnął pamiętając, że obok niego śpi drobna postać, równie lekko się odwrócił i zaczął na nią patrzeć. Głaskał ją delikatnie po włosach oraz policzku tak aby jej nie zbudzić. Gdy to robił i spoglądał na nią cały czas w myśli sobie powtarzał {jakie ja mam ogromne szczęście, że ją mam...musze się wkońcu na to odwarzyć...już tyle wie o mnie..o mojej przeszłości, nawet o mojej diabelskiej stronie! I dalej mnie akceptuje i nie odwróciła się...jest zbyt wyjątkowa...}Wkońcu powoli (T/N) zaczęła się przebudzać i lekko mrugać oczami podczas gdy diabeł się słodko uśmiechnął na jej zaspany widok. Mruczała przez pół sen i powoli spojrzała na Lucyfera.
Lucyfer- dzień dobry moja śpiąca królewno
(T/N)- hihi -lekko zachichotała- dzień dobry mój aniołku
Lucyfer- uh! Ja ci zaraz dam aniołka!
Lucyfer delikatnie skoczył na dziewczynę i zaczął natychmiastowo i namiętnie całować po szyi zostawiając malinki.
(T/N)- haha! Oh no dobrze! Jesteś diabełkiem!
Lucyfer- no -zgodził się z dumą i cmoknął ją w usta.
Rozmawiali dobrych kilka minut o swoich planach dnia aż wkońcu wstali i zaczęli się ubierać i poszli robić swoje rzeczy.(Popołudnie/LAPD)
Chloe- Lucyferze słuchasz mnie?
Lucyfer- co? Umm tak tak...
Chloe- Lucyfer!! Możesz się skupić? Po pracy będziesz miał czas na pisanie z (T/N) ale teraz proszę skup się
Lucyfer- Uh wiem wiem...ale to nie z (T/N) piszę...
Chloe- Zdradzasz ją???!!!
Lucyfer- Co?! Nie! Nigdy! Z nikim nie pisze, chodzi o to, że...ehh ja chciałem się jej oświadczyć...ale nie za bardzo wiem jak..chciałbym ją jakoś zaskoczyć ale znowu boję się, że coś schrzanię albo ona będzie podejrzewać coś...Chloe- Hej spokojnie -kładzie dłonie na jego ramiona- jestem pewna, że wszystko się uda, ona będzie zachwycona i napewno się zgodzi, a poza tym mogę Ci w tym pomóc...ale po pracy
Luyfer- jeju.. naprawdę mi w tym pomożesz? Myślałem, że będziesz myśleć, że nadaje się do numerków na jedną noc a nie na coś poważnego...hehChloe- haha no co ty! Może na początku tak myślałam ale teraz już cie dość dobrze znam haha
Lucyfer- dziękuję..naprawdę dziękuję.. to co? Zabieramy się do pracy
Cały dzień zajmowali się sprawą detektywistyczną którą po dłuższym czasie wkońcu rozwiązali. Lucyfer i Chloe dogadali się, że gdy on odwiezie (T/N) do jej domu to detektyw do niego przyjdzie i rozplanują całe zaręczyny.
(Wieczór/pod domem (T/N))
Lucyfer- dziękuję skarbie za ten tydzień ze mną w moim penthouse
(T/N)- hihi w porządku Lucyferze, ja też tego chciałam i też dziękuję.. może za jakiś czas znów będę u ciebie nocować haha
Lucyfer- hihi kocham cie -bardzo mocno ją tuli
(T/N)- oh ja ciebie też Lucyferku... będę tęsknić nawet jeśli to tylko jedna noc bez ciebie
Lucyfer- ja również...do zobaczenia księżniczko -cmoka w usta
(T/N)- hihi pa!Młoda dziewczyna wchodzi do swojego domu podczas gdy przystojny diabeł odjeżdża swoją corvette w stronę LUX aby omawiać z panią Decker plany kolejnego etapu jego związku. W czasie gdy oni rozmawiają (T/N) w swoim domu kąpie się, robi sobie szybką kolację i kładzie do łóżka jednak nie wie, że przez ten cały czas ktoś ją obserwuje.
Kto obserwuje (T/N)? Co wymyślą Chloe oraz Luci oraz czy (T/N) jest bezpieczna?
Dowiesz się tego w następnych rozdziałach...😈❤️🔥😈❤️🔥😈❤️🔥😈❤️🔥😈❤️🔥😈❤️🔥😈❤️🔥😈
Sorki że ten rozdział jest krótki ale chcę zrobić mini napięcie poza tym mimo, że rozdziały są krótkie to będzie ich dużo i gdy tylko najdzie mnie wena odrazu zacznę pisać.😻😽
CZYTASZ
Królowa Piekła ☆LMxR☆
Romance(T/N) jest dziewczyną Lucyfera. Pewnego dnia król piekła chce się oświadczyć (T/N), ale tej samej nocy rozdziela ich jej śmierć. Co się stanie, jeśli (T/N) trafi po śmierci do piekła?