*około 7.00 rano*
J:Noah szykuj się do szkoły szybko!
N:okok już wstaję
J:No bardzo szybko no już 7.00 a jeszcze musimy dojechać.
*skip time*
*na lekcjach*
Na:Dzieci poznajcie nowego ucznia! Nazywa się Aidan. Usiądź może obok..... JANE! Toni dzisiaj nie ma
A:Hej już wiem że jesteś Jane. I ty już wiesz że jestem aidan - miło mi! *podał rękę*
J:mi również.
Rozmawialiśmy z aidanem całą lekcje ma bardzo dobry gust muzyczny.
*Przerwa*
N:kto to jest? *chodzi o aidana*
J:no mój nowy kolega
N:czemu z nim rozmawiałaś prawie całą lekcję?!
J:Noahh nie bądż zazdrosny tylko Ty i ty mi się podobasz.
N:ok🍏
Poszliśmy do klasy bo zaczynały się lekcję. Po lekcjach Noah poszedł do domu a ja na akrobatykę.
G:dawajcie dziewczyny zróbcie rozgrzewkę i zaraz zaczynamy.
Zaczęłyśmy wszystkie biegać w kółku rozgrzewając ręce i nogi. Następnie się rozciągałyśmy.
B:jak ci idzie?
J:jest ok.
G:dobra teraz ćwiczymy! Spróbujcie może zrobić stanie na rękach i żebyście dobrały się w pary
wybrałam parę z Betty. I robiłyśmy te ćwiczenia i nagle podbił jakiś chłopak i pocałował mnie w usta. 😐 Nie wiem nawet kto to był ale nie był to Noah. To było mega dziwne. Gdy betty miała złapać mnie za nogi to mnie przez przypadek upuściła
B:przepraszam nic ci nie jest? Jane?!
J:wszystko w pożądku.
B:boże się przestraszylam!.
J:no ok trudno hahha nic mi nie jest to możemy ćwiczyć dalej!
*po zajęciach*
J:betty widziałaś może kto to był?!
B:nie! nie widzialam
J:powiedzieć Noah? Czy lepiej nie?
B:ja bym tam powiedziała przecież to nie Ty pocałowałaś tego chłopaka tylko on ciebie Noah nie będzie miał ci tego za złe.
*w domu u noah*
Zapukałam do drzwi i czekałam chwilę. Noah mi otwozyl a ja dałam mu buziaka w policzek.
N:co będziemy robić?
J:ja muszę Ci coś powiedzieć.
N:no?
J:no bo jak z betty ćwiczyłyśmy to podbiegł do nas jakiś chłopak i mnie pocałował w usta nie wiem nawet kto to był bo nie widziałam twarzy. 😢
N:Nic się nie stało. Ale jak się dowiem kto to jest to połamię mu ręce i nogi!
J:ok ale nie rób nikomu krzywdy! Nawet nie wiemy kto to byl
N: może ten aidan?
J:nie wiem? Nie widziałam twarzy po prostu podbiegł pocałował mnie i odszedł bardzo szybko. Pamiętam tylko ze miał czarne włosy jak aidan ale nie wiem czy to on
N:mogę się założyć że to on! Rozwalę go!
CZYTASZ
Noah schnapp ~my boy
Hayran KurguŻycie z zapoznanym chłopakiem. W sumie jakie tam życie tylko się spodkaliśmy!