Pov. IN
-No nareszcie
Odetchnąłem z ulgą ,kiedy to wreszcie znalazłem się w dormitorium.Byłem już kompletnie zmęczonym tym dniem,najpierw poranny trening tańca,potem jeszcze trening wokalu a na koniec jeszcze siłownia.Padam z nóg,najchętniej już bym się położył i nie wstawał do jutra,jednak umówiliśmy się z Jisungiem ,że dzisiaj razem posprzątamy,a więc trzeba brać się dalej do roboty.
Z tą myślą poszedłem do mojego pokoju myśląć że właśnie tam znajdę Hana,jednak go tam nie było.Właśnie dlatego ruszyłem do kuchni ,gdzie to siedzieli pozostali członkowie zespołu grając w UNO,nie było jednak pomiędzy nimi tego którego szukałem
-Wiecie gdzie jest Jisung?
W tym momencie wszystkie pary oczu skierowały się na mnie,żaden z nich pewnie nawet nie usłyszał że wróciłem.
-A jak myślisz,gdzie może być on i reszta pracoholików?
Dopiero po tym "pytaniu" Hyunjina, zdałem sobie sprawę z nieobecności pozostałych członków 3Rachy
-No on se chyba ze mnie jaja robi..
Westchnąłem ,opadając na krzesło
-Przecież mieliśmy razem sprzątać
-Ja to się dziwie,że ty naprawdę myślałeś,że on to zrobi
Seungmin powiedział ,kładąc przy tym kartę +4,na co Felix prychnął,biorąc dodatkowe cztery karty
-Radzę Ci już samemu posprzątać,bo Han wiedząc że macie sprzątać,nie wróci do dormu póki nie będzie pewny że jest już po robocie
I choć chciałem to niestety nie mogłem się z tym nie zgodzić.Powoli ,więc wstałem i ruszyłem do pracy.Oj Han Jisung,strasznie mnie teraz wkurzyłeś...
Skip Time...
-Jak ja tylko dorwę tą wiewióre w swoje ręcę
Szeptałem do siebie,kończąc już prawie sprzątanie naszego bałaganu.Następnym razem mu nie odpuszcze,choćbym miał go z tego studia wyciągnąć siłą.Westchnąłem,mając już dość tego sprzątania.
-Jeszcze tylko ta jedna półka
Popatrzyłem na półkę nad łóżkiem Hana,która samo szczęście nie była jakoś specjalnie zabałaganiona.Przetarcie kurzu powinno jej wystarczyć.
Szybko zacząłem ją wycierać,chcąc skończyć jak najszybciej,co nie było najlepszym pomysłem.Gdyż przez swoją nieuwagę przez przypadek strąciłem jedną z rzeczy Jisunga.Samo szczęście nie było to szklane,więc nic się temu nie stało
-Chociaż jednak szkoda,może wtedy by go to nauczyło żeby zacząć samemu sprzątać
Kucnąłem po tą rzecz i już chciałem wstawać kiedy to pewna rzecz pod łóżkiem przykuła moją uwage.Jeszcze chwile się temu przyglądałem,kiedy to w końcu postanowiłem to wyjąć.Byłem lekko zaskoczony kiedy to po wyciągnieciu,zobaczyłem w swoich rękach dosyć sporych rozmiarów szkatułke.Nie wiedziałem że Han lubi takie rzeczy...
Teraz tak sobie myśląć,raper nigdy nikomu nie pozwalał zaglądać pod jego łóżko,wszyscy uznaliśmy że to pewnie dlatego ,że to tam zbierał wszystkie swoje śmieci,w momentach kiedy to jednak zabierał się do sprzątania.
A co jeśli byliśmy przez ten cały czas w błędzie...
Zacząłem delikatnie obracać przedmiot ,aby lepiej mu się przyjrzeć.Wtedy właśnie na boku szkatułki zobaczyłem wycięty napis
-OKind?
Co to jest?
Może gdybym tak tylko spojrzał jednym okiem
-Hej,co tam robisz?
Podskoczyłem przestraszony od nagłego głosu,dzięki Bogu to nie był Jisung
-Felix,nie strasz mnie tak
-Sorki
Felix wyjrzał mi przez ramię,będąc ciekawym co tam trzymam
-Woo,co to takiego?Co jest w środku?
Można było się spodziewać że dana rzecz od razu go zaintersuje,bo pomijająć że to Felix,to szkatułka naprawdę przykuwała oko.
-Nie wiem ,nie patrzyłem
Lix po tym jak usłyszał co powiedziałem ,wyrwał mi z rąk szkatułke
-Jak to nie patrzyłeś,trzeba zobaczyć
-Ale to Jisunga
-Tym bardziej,co niby takiego mogło by tam być,czego byśmy zobaczyć nie mogli.Tej wiewiórce się buzia nie zmyka,więc raczej nie ma nic do ukrycia
Przez chwile jeszcze nie byłem pewny co do słów Felixa,ale po dłuższym przemyśleniu ma w sumie racje.
-No dobra, otwieraj
Nie musiałem mu dwa razy powtarzać
Po dosłownie ułamku sekundy ,oboje byliśmy już w stanie zobaczyć co jest w środku
-Co do...
*******
Pierwszy rozdział za mną,liczę że się wam spodoba ^^
CZYTASZ
(Never)ending story ~ H.Ji Stray Kids
FanficMyślał że udało mu się od tego uciec,jednak przeszłości zaczyna go gonić,a gdy tylko go dopadnie...maska spadnie... Więc, jak? Coś tak błahego jak sprzątanie, wywołało kompletną burzę w życiu Stray Kids? Co takiego skrywa przed resztą Jisung? Czy ci...