Uwaga!
Nie jestem autorką tej książki!
Oryginalnie jest pisana w języku angielskim
Prawdziwa autorka książki to @BikerWife
25-letnia Cordelia mieszka sama i nigdy nie miała chłopaka. Ale ma swojego zaufanego psa Maximusa. Ma dość swojego nudnego...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Po odejściu Adriana próbowałam kontynuować swój dzień, ale nie mogłam wyrzucić go z mojej głowy i nie mogłam zapomnieć jego dotyku ani smaku, nie żebym chciała. Założyłam słuchawki i ruszyłam dalej. Położyłam się do łóżka i sprawdziłam mój telefon, jestem pewna, że zadzwoni, kiedy będzie mógł. Powoli zasypiałam myśląc o jego rękach na mnie dla odmiany, a nie o nikim innym.
Obudziłam się, gdy Maximus szczekał i walił w moje drzwi wejściowe, spojrzałam na mój nocny zegar, była trzecia nad ranem. Wstałam i krzyknęłam do Maxa, żeby się uspokoił, wyjrzałam przez okno mojej sypialni i zobaczyłam jeepa Adriana, który przywiózł mnie do domu podczas jazdy.
Zeszłam po schodach w dół i otworzyłam drzwi, spojrzałam na rozciętą skórę i uśmiechnęłam się, ale kiedy spojrzałam w górę, zobaczyłam blondyna z długimi kręconymi włosami i blond brodą, który uśmiechał się do mnie i przyglądał się mojemu ciału. Zamarłam i przerzedłam do trzaskania drzwiami, gdy usłyszałam jego głos
,,Czekaj, Cordelia on jest ze mną, wszystko w porządku" - przerwałam i rozejrzałam się dookoła drzwi, by zobaczyć, jak Adrian podchodzi, trzymając górną połowę ciała mężczyzny, podczas gdy ktoś inny trzymał jego stopy. Spojrzałam z powrotem na Adriana.
„Nie możemy iść do szpitala, a twoje mieszkanie było bliżej domu klubowego, czy możesz mi pomóc?" Spojrzałam na mężczyznę w jego ramionach i zauważyłam krew przeciekającą przez jego koszulę.
Otworzyłam drzwi i skinąłem na nich, żeby położyli mężczyznę na stole w jadalni. Pobiegłam, aby złapać torbę ze sprzętem, a także złapałam bluzę z kapturem, aby się zakryć, po tym, jak blondyn patrzył na moje ciało, poczułam się nieswojo. Pobiegłam z powrotem do jadalni
"Co się stało?" Zapytałam, kiedy zaczęłam odcinać koszulkę mężczyzny, abym mogła znaleźć ranę. Poszłam i napełniłam miskę ciepłą wodą i przyniosłam ją z powrotem, nikt mi nie odpowiedział, więc spojrzałam na nich wszystkich i uderzyłam pięścią w stół
,,Nie obchodzi mnie, co robiliście, ale muszę wiedzieć, na jakiego rodzaju kontuzji patrzę"- powiedziałam stanowczo. Adrian spojrzał na mnie z iskrą w oku, uśmiechnął się, zanim powiedział
„Został dźgnięty w brzuch", rozejrzał się po innych chłopcach i zauważyłem, że się rozluźnia, gdy zdał sobie sprawę, że nie widzieli jego uśmiechu, który zastąpił grymasem. Zaczęłam oczyszczać krew, żeby móc dobrze przyjrzeć się ranie, Max był na górze i słyszałam, jak wariuje na nieznajomych w jego domu
,,Adrian, czy możesz wypuścić Maxa z mojej sypialni, zanim będzie zbyt zdenerwowany?" Powiedziałam, kontynuując pracę nad raną kłutą
"Kurwa jest Adrian?" Przerażający blondyn powiedział, że słyszę pełzanie w jego głosie, mam nadzieję, że nigdy nie jestem sama z tym facetem. Spojrzałam na Adriana, a jego oczy błysnęły czymś, czego nie widziałam wcześniej, zanim wszedł po schodach.
Max poleciał w dół, szczekając na dwóch dziwnych, świadomych mężczyzn w pokoju, blondyn prawie wyskoczył ze skóry, co rozśmieszyło mnie pod nosem. Pochyliłam się i otworzyłem drzwi do ogrodu, a Max wyszedł.
„Ok, rana na pewno będzie wymagała szycia, ale nie trafiła w nic ważnego tylko tkankę" - powiedziałam i przerzedłam do zszywania rany. Zmyłam go i nałożyłam czysty opatrunek. Facet leżący na moim stole zaczął się pojawiać po kilku minutach, więc sprawdziłem go
„Gdybyśmy byli w szpitalu, powiedziałabym, że potrzebuje transfuzji, ale widząc, że nie mogę tego zrobić tutaj, przeżyje bez niej. Zebrałam rzeczy i wyszłam, aby schować mój zestaw z powrotem do szafy. Kiedy wróciłam, facet wstał ze stołu i zapalał papierosa.
,,Zakaz palenia w moim domu"- powiedziałam stanowczo, Bóg jeden wie, skąd mam taką pewność, ale mi się podoba. Wyszedł na zewnątrz, a pozostali poszli za nim ja również, zapaliłam papierosa i podeszłam, aby poświęcić Maxowi trochę uwagi. Nie wiem, kim są ci dziwni mężczyźni w moim domu, ale czuję się bezpiecznie z Adrianem w pobliżu.
