Wilczy Patron.

Rozdział 11. Szkolny projekt. Cz. 1.

Po lekcjach weszłam z kuzynką, Nino i Alyą do szatni.

-Kiyomi zamień się.- Powiedział Nino w tym samym momencie co Marinette.

-Nino nie mogę. Kuzynko nie martw się. szepnę słówka o tobie.- Powiedziałam patrząc na kuzynkę. Zaczęliśmy gadać o koncepcji na projekt. Podszedł do nas Adrien.

-Kiyomi możemy pogadać?- Zapytał się Adrien.

-Pewnie.- Powiedziałam, a Marinette, Alya i Nino poszli.- Więc o co chodzi?- Spytałam się.

-Może pojedziemy dziś do mnie zrobić ten projekt? O ile masz czas. Wiem, że możesz przeżywać...- Nie dałam mu skończyć.

-Nie mam żadnych planów. Poza tym... Przyda mi się towarzystwo. Muszę jeszcze nadrobić lekcje.- Powiedziałam patrząc na niego.

-Wiesz co? Zaraz mam lekcję szermierki to mogę dać ci notatki. Przepiszesz sobie, a po wykonaniu projektu mogę ci wytłumaczyć wszystko.- Powiedział Adrien.

-Spoko nie ma problemu.- Powiedziałam patrząc na niego. Wyszłam z szatni i usiadłam na schodów. Kiedy wiele osób wchodziło do szatni by przebrać się na zajęcia zauważyłam charakterystyczną dla mnie twarz. Gwałtownie wstałam zaskoczona.

-Kagami?- Spytałam się podchodząc. Kagami na mnie spojrzała.

-Kiyomi? Co ty tu robisz?- Spytała się Kagami.

-Wiesz... Długa historia.- Powiedziałam patrząc na nią.

-A jak u twoich rodziców?- Spytała się Kagami. Poczułam, że łzy zaczęły nabierać mi się do oczu.- Kiyomi?- Spytała się zaskoczona.

-J-Ja... O-Oni nie...- Przerywałam i uciekłam do łazienki. Pochodziłam chwilę by ostudzić emocje.

-Dlaczego nie powiesz Marinette o mnie?- Spytało się moje kwami. Spojrzałam na niego.

-Miaduk wole nie ryzykować. Wilcze kwami jest prawie tak potężne jak kwami Czarnego kota.- Powiedziała przemywając twarz wodą.- Jak spotkam Biedronkę dopiero jej o tym.- Dodałam po czym wyszłam z łazienki. Kiedy usiadłam na schodach i zauważyłam jak wszyscy trenują szermierkę. Usiadłam na schodach koło torby Adriena. Kiedy skończyli trening wyszłam z Kagami i Adrienem ze szkoły.

-Odwieziemy jeszcze Kagami.- Powiedział Adrien kiedy zaczęliśmy iść do samochodu. Kiedy wsiedliśmy do pojazdu to całą drogę rozmawialiśmy. Kiedy tylko ja i Adrien dojechaliśmy do jego domu zaczęłam iść z nim do jego pokoju.

-Adrien kto to jest?- Spytała się kobieta trzymająca tablet.

-To moja przyjaciółka z klasy Nathalie.- Powiedział Adrien gdy weszliśmy po chwili do jego pokoju.- Powiedz... Skąd znasz Kagami?- Spytał się Adrien.

-Kiedy jeszcze mieszkałam w Japonii to w mojej starej szkole poznałam Kagami. Nie byłyśmy przyjaciółkami ale gdy spotkałyśmy się na zajęciach związane z stylem ninja od razu zostałyśmy przyjaciółkami.- Powiedziałam parząc na Adriena kładąc torbę na kanapie.