Jak każdy/a nctzen wie, Chenle jest uzależniony od delfinów(i nim jest shhshsh). Ale jego obsesja w tym ff, poszła za daleko... OK IDŹ CZYTAJ TO ZOBACZYSZ
PS- W TYM FF CHENLE BĘDZIE NAZYWANY NAPRZEMIENNIE; SZNELE I CHENLE
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Godzina 14. Chenle siedzi w swej jaskini i odrabia lekcje. Przy tej uciążliwej pracy słucha delfinich wrzasków. Praca domowa z majcy nie jest dla niego zbyt łatwa więc wydziera sie na cały dorm, żeby jego ukochany Johnny(dżoni/ciani) pomógł mu. -DŻOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOONY CHO DO MNIE PLISSS-Sznele delfin wydarł pizdę budząc przy tym Jungwoo.
-CZEGO PIZDE DRZESZ SMARKACZU- Zaczął kłótnie Johnny.
-POMÓŻ W MATEMATYCE PLOSE PLOSE PLOSEEEEEEEEEE-Chenle zaczął błagać starszego.
-OKOK IDE- i po dwóch minutach w jaskini bohatera zjawił się słynny Dżoni SuhJN(johnny)- co masz
CL(chenle)- no matematyke noooo
JN- Dobra jak szybko odrobimy to pobawisz się w ocean z Jeno
CL-TAK TAK ROBIMY SZYBKO ZADANIA I IDE SIE BAWIĆ Z MOIM BFF JENOOOOOOOOOOO
[20min później]
Jeno- Chenle jesteś tam?
CL- Tak chodź!
Jeno zrobił wjazd na pokój Sznelka Sznycelka
CL-CHO BAWIMY SIE W OCEAN TYLKO ZNAJDE TWÓJ STRÓJ DELFINKA
Jeno-Ok poczekam
CL- Juuuż!
Jeno- to daj idę się przebrać
CL- Jak chcesz to możesz tu, ja wyjdęJeno- nie ja już idę okok.
CL- SPOKSS
Po chwili wrócił Jeno wesoło skacząc w słodkim stroju delfinka.
Jeno- i jak?
CL- OMK CUTE BARDZIEJ NIŻ ZWYKLE- Sznycelek podszedł do przyjaciela i go przytulił
Jeno- To zaczynamy?
CL- Taak!
(Ocean- zabawa w której chodzi o to, że chenle szuka delfinków czyli Jeno, i musi je złapać do jednego miejsca. Zwykle jest to kaloryfer dżonka, do którego przywiązuje Jeno, a następnie go ujeżdża i udaje że gra w minecraft)
Jeno- to licz i musisz mnie znaleźć!
CL- Okii
sznelek zaczął liczyć do 30,
27..
28...
29.
30!! SZUKAM DELFINKI!CL- KICI KICI DELFINKU JENO CHOĆ DO PANAA
Jeno- NIE ZNAJDZIESZ MNIE!
CL-SLYSZE ŻE JESTEŚ W KUCHNIII! IDE DO CIEBIE!
Jeno- O NIEEE ZARAZ SKOŃCZE PRZY KALORYFERZEEE
CL- MAM CIE MÓJ DELFINKUU! A TERAZ CHOĆ DO ZAGRODY Z DĘBOWEGO DREWNA(LOL XD DAB HAHA)
Obaj poszli do pokoju. Tam na łóżku Chenle siedział Dżon bez koszulki
CL- Teraz przywiążę cię do kaloryfera mojego tatusiaa
Sznele przywiązał Jeno do ręki John'a za pomocą bransoletek z gumek
CL- A TERAZ NA CIEBIE WSIĄDE MUAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAAAAAAA
Jeno-NIEE
CL-TAKKKKKK
Sznycel usiadł na plecy Jeno i zaczęli jeździć po całym dormie
CL- MINECRAFT SURWIWOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL
C.D.N
OK NIE WNIKAJCIE JAK TO PISZE JEST 1.34 :,)
POZDRAWIAM CIEPLUTKO MÓJ @KISIEL135 SARAJEWO
CZYTASZ
91938288 POWODÓW DLA KTÓRYCH NCT TO PATOLOGIA
FanfictionMiejcie dystans do tego. To mega cringe ale co tam..