1. Śmiertelna wycieczka

8 2 0
                                    

Cześć!

       Nazywam się Maciek, mam 15 lat. Pewnego dnia, rano zadzwoniłem do przyjaciela Jakuba, żeby się zapytać czy chce ze mną pójść na wycieczkę po opuszczonych okolicach, oczywiście Jakub się zgodził ale powiedział żebyśmy zadzwonili do jeszcze kilku osób. Zadzwoniliśmy do Mateusza,  Andrzeja i Antka, Antek oczywiście najbardziej się boi z nas wszystkich.

Wyruszyliśmy następnego dnia o 20 żeby było trochę creepy , wzięliśmy latarki, telefony żeby było można to udokumentować. Doszliśmy już do opuszczonego miejsca było już ciemno i późno, na zegarku wybiła właśnie 21:00. Zaczęliśmy wchodzić do środka gdyż Mateusz powiedział że słyszy jakieś kroki, ale to tylko po to żeby nastraszyć Antka. Gdy już weszliśmy do środka było wszystko fajnie nic się nie działo, weszliśmy do kolejnego pomieszczenia i nagle Andrzej nadepnął na deskę, która zaskrzypiała tak przerażająco, że wszyscy się przestraszyli w pomieszczeniu do którego weszliśmy nic nie było przerażającego więc poszliśmy do kolejnego domu który był obok.

 Dom który był obok wyglądał bardziej przerażająco niż ten z którego właśnie wyszliśmy, wchodząc do tego domu nagle Maciek wyskoczył nam z za drzwi znajdujących się w środku, nawet nie zauważyliśmy kiedy się wymknął. Nagle Andrzej zauważył jakieś świeże ślady, Maciek powiedział że on tutaj nie był i to nie on. Nagle zobaczyliśmy jakąś czarną postać i wszyscy się przerazili, czarna postać miała jakąś siekierę kaptur i nic więcej nie zdążyliśmy zobaczyć bo nagle zniknęła! Wszyscy byli przerażeni i bladzi jak ściana nikt nie wiedział co się dzieje. Na zegarku dochodziła już prawie pierwsza w nocy. Antek zobaczył łazienkę w której znajdywało się lustro gdzie była znowu ta czarna postać, Antek z przerażenia wybiegł z łazienki krzycząc przy czym walnął się w Andrzeja i Maćka, którzy obmyślali o tym czy iść zwiedzać dalej ale w końcu zdecydowali że tak więc poszli do domu który znajdował się na polanie nieopodal domów których właśnie zwiedzali. Gdy weszliśmy do domu nagle ktoś zaczął głośno piszczeć i się przerażająco drzeć jakby jakąś małą dziewczynkę rodzice obdzierali ze skóry, więc postanowiliśmy wejść do pomieszczenia w którym ktoś się darł.  

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Mar 29, 2021 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Opuszczone domyWhere stories live. Discover now