Nathaniel i jego dwóch nowych przyjaciół bawili się na podwórku, podczas gdy Adaal nadal nie wracał.
Gdy tak się bawili do domu wpadł inny łowca wyraźnie wściekły.
Mekkel był ojcem bliźniaków, do tej pory był z nich dumny, bo to jego pierwsze dzieci, lecz widząc jak jego krew bawi się z tym czymś coś w nim pękło.
Chłopcy nie słyszeli kłótni, byli zajęci zabawą do której przyłączyły się inne dzieci z wioski.
Cała 11 zaczęła biegać po wiosce śmiejąc się przeszkadzając innym w pracy.
Nathaniel okazało się że jako jedyny umie wspinać się na drzewa.
Gdy się bawili usłyszeli wołania n kolacje, Nathaniel nie wiedział co z sobą zrobić.
Stanął na środku wioski rozglądając się, tęskni za domem...
Spuścił wzrok nie słysząc podchodzącego opiekuna do niego.
-Wróciłem już... Chodź mały, zjesz coś...-Nie poszli do domu siostry wojownika, poszli do oddalonego trochę od wioski drewnianego domu, wyglądał na zadbanego.
Weszli do środka a Nathaniel usiadł na krześle tak jak kazał mu ojciec, dostał kanapkę z chyba sałatą.Ale była dobra więc jest git.
-Jutro pomożesz mi rozpakować zapasy ze statku, na razie będziesz spał ze mną załatwię ci niedługo pokój...
-Tato?
-Tak?
-Dlaczego wszyscy na mnie dziwnie patrzą?
-Ludzie w naszej kulturze nie są dobrze traktowany, wielu uważa was za słabych i niepotrzebnych...
-Jestem nie potrzeby?
-Ja tak nie uważam... -Adaal troskliwie spojrzał na chłopca i poczochrał go po włosach, uzyskał zgodę...
Może go wychować, nie musi go oddawać.
Jedynym warunkiem jest to, że ma być traktowany tak jak reszta, ma walczyć jak reszta, żyć jak inni i broń boże, aby miał ulgę podczas treningów tylko, dlatego że jest człowiekiem.
Dla Adaala to nawet lepiej, z jednej strony nie będzie faworyzowany, a przynajmniej się postara go nie faworyzować a z drugiej strony powinien być na takim samym poziomie.
Chociaż dobrze by było, gdyby pokazał że jest lepszy bod innych, gdyby pokazał umiejętnościami że jest lepszy.
-Nie chcesz spać?Podobno ganiałeś się z całą wioską
-Trochę... -Chłopiec wskoczył pod kołderkę i szybko zasnął tuląc poduszkę.

CZYTASZ
Boy and Hunter|YAOI|
Teen FictionZawieszone Wszystko zaczęło się, gdy miał 6 lat, kiedy to zgubił się w lesie...