Start: 20.04.2018 | 2S: 01.03. 2020
Koniec: 09.02.2020 | 2S: 29.03.2021
*Czyli jak Park Jimin zakochuje się w tobie i stara uszczęśliwić pokazując ci swoją miłość na różne sposoby*
To jest cringe. Cringe i jeszcze raz cringe, ale muszę to skońc...
Nareście mogę pożegnać się z tą książką raz na zawsze. Męczyłam się z nią prawie 3 lata. Czas zakończyć ten cringe.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
🌹Epilog🌹 *5 lat później*
Po tym wydarzeniu wszystko się jakoś ułożyło. Czułam się spokojniejsza wiedząc, że nie będę miała już z tym człowiekiem do czynienia. Naprawdę nigdy nie miałam okazji przyznać mojemu tacie racji, ale teraz miał ją na 100%.
Siwon wyprowadził się zaraz po tym jak oznajmiłam mu podczas rozmowy, że mam już kogoś. Słyszałam, że postanowił złożyć papiery do jakieś uczelni za granicą. Prawdopodobnie dostał się do jakiegoś uniwersytetu o profilu malarskim. On od zawsze miał talent do rysunku i sztuki. Do teraz mam swój autoportret, który kiedyś dla mnie zrobił. Nigdy nie widziałam niczego tak starannie narysowanego. Nawet wujek Jeongguk tak nie rysuje. Najlepsze jest to, że od tamtej pory go nie widziałam. Może to jednak dobrze?
Ja z Taejinem dostaliśmy się na dzienne studia do Konkuk University, który jest najlepszym prywatnym uniwersytetem w Seulu. Nasze kierunki (ja wybrałam kierunek medyczny, a Taejin medialny) na szczęście pozwalały nam spotykać się tak często jak chcieliśmy jednak pokoje mamy osobne. Na nasze szczęście okazało się, że współlokator Taejina i moja współlokatorka także są parą, więc dogadaliśmy się, że raz w tygodniu będziemy zamieniali się pokojami, żebyśmy mogli spędzić czas ze swoimi drugimi połówkami. Taka opcja bardzo mi odpowiadała, bo naprawdę brakowało mi nocnych pocałunków i pieszczot ze strony szatyna.
Mama dalej wychowywała bliźniaki, a tata kochał ją z dnia na dzień coraz mocniej. Nawet nie wiem ile oni są już razem, ale także pragnęłam takiej miłości. Najwidoczniej już ją znalazłam. I wcale nie żałuję tego, że tyle przez to wycierpiałam.
Rodzeństwo Taejina dorasta tak szybko, że zanim się obejrzeliśmy Taewon dostał się do liceum i jest jednym z najlepszych uczniów. Mama Taehyunga mówi, że Taewon to naprawdę jest kopia Taehyunga. Z dnia na dzień coraz bardziej go przypomina i tak samo jak on jest ukrytym geniuszem, choć na takiego nie wygląda.
Wujkowie dalej zajęli się wychowywaniem swoich dzieci. Wujek Namjoon ostatnio świętował pierwsze urodziny swojego synka. Podczas których mały Seungbin postawił swoje pierwsze kroki. Nigdy nie widziałam takiej dumy w oczach Namjoona. Nawet podczas wszystkich nagród, które odebrał wraz z zespołem. Tego nie da się zapomnieć. Wujek Jin ostatnio tak rozbudował swoją wytwórnie, że udało mu się połączyć z Big Hit tym samym stając się jedną z pod wytwórni. Za to dzieci wujka tak szybko zaczęli dorastać, że zanim się obejrzałam dwoje z nich (Dayoun i Mingyo zaczęli trenować do roli trainee) kto wie może staną się godnymi następcami Pana Worldwide Handsome? Wujek Yoongi znowu się zakochał i stara się o względy swojej współpracowniczki. Ostatnio, gdy pytałam się wujka jak to było odpowiedział tylko, że niedługo ją poznamy. Mam nadzieję, że jego wybranka nie odrzuci jego uczuć. A bliźniaczki? stały się bardzo spokojne. Można powiedzieć, że są tak samo mądre i odpowiedzialne jak ich tata. Za to mogę powiedzieć, że są piękne jak ich nieżyjąca mama. Wujek Hoseok dalej prowadzi swoje studio tańca wychowując równocześnie swoje dzieci mądrze i odpowiedzialnie. Jedno z nich (mówię o Chaeyoung) zaczęło interesować się baletem z czego Hoseok nie może być bardziej dumny. Słyszałam, że stał się jej prywatnym trenerem. Oby tylko nie skończyło się tym, że granice między ojcem, a córką zostaną zdeptane przez rygor. Wujek Jeongguk jednak zrezygnował z prowadzenia restauracji i zaczął interesować się prowadzeniem programów telewizyjnych. Zaczął udzielać się medialnie i powrócił do swojego prywatnego kanału na YouTubie w, którym wstawia swoje prywatne filmy z życia prywatnego oraz przeróbki filmików ze swoich podróży dookoła świata. Oczywiście w takie podróże zabiera swoich synów, którzy są dla niego całym światem.
Kiedy tylko pomyślałam o tym co mnie spotkało nigdy nie sądziłam, że tak to się wszystko potoczy. Na początku byłam zagubioną szesnastolatką, a teraz mam już dwadzieścia-jeden lat i dopiero wkraczam w dorosłość. Jednak wiem, że są przy mnie ludzie, których kocham i, którzy kochają mnie. Bo nie ma niczego silniejszego niż miłość.
Tak bardzo cieszę się, że to wszystko się skończyło. Teraz będzie już tylko lepiej, bo wiem, że mam u swojego boku Taejina.
