Rozdział 7

82 8 2
                                    


Reszta dni w Lyrias minęła naprawdę szybko.

Oboje najchętniej zostaliby tam na dłużej, jednak zamkowe obowiązki same się nie zrobią.

Zen wiedział, że po powrocie do zamku będzie musiał nocami nadrabiać zaległe papierki, lecz tą informację zachował dla siebie.

Shirayuki napewno też nie będzie musiała się martwić o brak zajęć. W gabinecie zielarzy zawsze jest co robić!

Na szczęście po powrocie Zenowi udało się wyżebrać wolny wieczór na rozpakowanie bagażów.

Oczywiście co do tego wieczoru Izana również miał swoje własne plany, które nie dokońca mogą przypaść do gustu Zenowi.

Izana uwielbiał żartować z młodszego brata.
( Nie ukrywam, że Kiki, Mitsuchide i Obi, również tego nie lubią. P.S. Shirayuki jest chyba jedyną osobą, która traktuje poważnie Księcia Zena)
Zen robi wtedy bezcenną minę, którą Izana widzi najczęściej.

*************************

Pov. Zen

Usłyszałem pukanie do drzwi, była to jedna ze służących.
Przyniosła mi ona list, list od mojego braciszka....

Nie musiałem go otwierać, aby domyśleć się o co chodzi.
Jednak dla pewności otworzyłem list, aby też poznać szczegóły spotkania.

Akurat skończyłem rozpakowywać ostatnie rzeczy, aż nagle usłyszałem pukanie do drzwi

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Akurat skończyłem rozpakowywać ostatnie rzeczy, aż nagle usłyszałem pukanie do drzwi.
W drzwiach pojawił się mój brat wraz z Shirayuki.

Byłem trochę ździwiony. Jednak, gdy o tym pomyślałem to było w sumie do przewidzenia, że Izana postanowi zabrać ze sobą Shirayuki.

Uważam, że Shirayuki jest osobą, której nie trzeba zapraszać w tą sprawę, w końcu to wszystko przeze mnie.

Zaprosiłem ich do środka i usiedliśmy przy małym stoliczku.
Izana siedział na fotelu, a ja wraz z Shirayuki na kanapie.

*************

Rozmowa o dziwo szła szybko, jednak Izana narazie nie poruszył tematu Lyrias co było zbawieniem dla Zena i Shirayuki. Rozmawiali tak chwilę i od czasu do czasu popijali herbatkę.

Gdy na chwilę przerwali rozmowę, aby spróbować herbaty Izana zaczął się dokładnie przyglądać to Zenowi to Shirayuki.

-A więc... - zaczął

***********

A co będzie później to dowiecie się już w następnym rozdziale 👁️👄👁️
Tak ja uwielbiam bawić się w Polsat, naprawdę bardzo przepraszam!

~gabischan

~Can I think that I am important to you?~(Zenyuki) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz