- nie wiem, w takim razie chodźmy się ich zapytać - rzucił obojętnie Gaara i za nim ktokolwiek zdążył zareagować chłopak już ruszył w ich stronę
- ej Uchiha, co was tu przywiało ? -
Na to Shikamaru westchnął głośno, Hiniata odeszła troszkę dalej od nas, Kiba stanął za Gaarą z bojową miną, a za to sam czerwonowłosy stał niewzruszony całą sytuacją. Natomiast ja patrzyłem się na niego załamany.
Mógł spytać się kogokolwiek innego z ich klasy. To nie pan nie-interesują-mnie-skutki-tego-co-robię musiał spytać się szanownego króla tego zasranego pierdolnika - Sasuke Uchiha.
No właśnie Sasuke Uchiha koleś, którego praktycznie wszyscy znają. Bogaty, przystojny oraz wysoki, z dobra reputacją i dobrze zamożną rodziną. Z tego już można wywnioskować, że miał duże powodzenie u dziewczyn i nie tylko. Co do naszym relacji to ja i on nienawidzimy się od pierwszego dnia gdy się tylko zobaczyliśmy. I jakoś żaden z nas nie miał zamiaru tej relacji poprawiać więc tak już zostało. Miał o rok starszego brata - Itachi Uchiha. I co zadziwiające z nim akurat miałem bardzo dobry kontakt przez to, że chodziliśmy razem na zajęcia muzyczne.
Po tym jak Gaara wydarł się na pół korytarza (bo jakby inaczej) nastała na nim grobowa cisza, a inni uczniowie ulotnili się z miejsca wydarzenia.
Dosłownie każdy wie o tym, że gdy klasa 1A i 1B spotkają się na korytarzu czy w innym miejscu, a co gorsza zaczną się kłócić lepiej zniknąć jak najszybciej z miejsca zdarzenia. Chyba, że chciał oberwać latającym krzesłem czy innym przedmiotem znajdującym się w pobliżu. Nie żeby dosłownie wszystkie osoby kłóciły się w każdym możliwym momencie, głównie byli to chłopacy i kilka dziewczyn.
Gdy minęła dłuższa chwila Sasuke odwrócił się w naszą stronę i mierząc każdego z osobna ostrym jak brzytwa wzrokiem, od którego dostawało się dreszczy , powolnym krokiem przybliżył się do Gaary nie spuszczając z niego wzroku
- no proszę proszę, kogo my tu mamy - oczywiście odpowiedź pełna pogardy, bo nie można jak człowiek odpowiedzieć na pytanie - przegrywów z 1B
- ty sobie lepiej Uchiha uważaj co mówisz, bo niebyt dobrze może się to dla ciebie skończyć - odpowiedź z taką samą ilością pogardy
- odwal się od Sasuke-kun, rudzielcu - z prawej strony zaskrzeczała czerwona breja zwana Karin
Wkurwiająca dziewczyna, która zawsze umiała kleić się i robić maślane oczka do Sasuke. Jeszcze żeby on zwracał na nią uwagę co nie zdarza się często. I serio nazwała Gaarę rudzielcem ?
Jak ona ma taki sam kolor włosów.
- a ty co cieszysz mordę, Uzumaki ? - zapytała się Sakura, kiedy parsknąłem pod nosem. Sakura była w miarę znośna, mniej wkurzająca i umiała czasami się ogarnąć w porównaniu do Karin. Gdy miałem już coś odpowiedzieć Gaara wtrącił się z pytaniem
- ponawiam pytanie co wy tu robicie ? -
- stoimy i będziemy mieli lekcje jakbyś nie zauważył - powiedział
- tylko, że MY tu mamy lekcje - odezwał się po raz pierwszy Kiba
- to najwyraźniej się wam coś pomyliło, pchlarzu - mruknęła Karin
- osz ty mała - syknął Gaara, robiąc krok do przodu
- Gaara daj już spokój - przerwałem mu, pociągając go lekko za ramię. Chłopak lekko się uspokoił i został gdzie stał
- no proszę, Uzumaki wkracza do akcji - zakpił Sasuke, skanując mnie ponownie wzrokiem
No proszę nasz szanowny mr. Uchiha zauważył moją obecność. Jak cudownie.
Byłam zbyt zmęczony, żeby się z nim kłócić więc przewróciłem tylko oczami. Gdy miał już znowu coś powiedzieć ktoś pociągnął go za łokiec
- Sasuke - wtrącił Neji, jeden z niewielu, który był wstanie go opanować. Z tego co wiem Neji i Shino byli jego przyjaciółmi. Neji zazwyczaj hamował jego popiski, a Shino raczej pozostawał w cieniu.
- tch - mruknął tylko i obrócił się wreszcie w drugą stronę. W tym momencie na korytarzu pojawił się Iruka - sensei wraz z Kakashim - białowłosy był wychowawcą 1A(kiedyś jak mieliśmy z nim lekcje to poprosił nas żebyśmy nie zwracali się do niego sensei, bo czuje się staro). Gadali o czymś wyraźnie zadowoleni
- no zapraszam do klasy - pogonił wszystkich Iruka-sensei, otwierając klasę.
---------------------------------------------------------------------
ja żyje
co jest niesamowite
<3
CZYTASZ
i still love you || Sasunaru
Short Storyja nie w opisy ;-; opowiadanie Sasunaru, co więcej mówic nudzi mi sie w życiu ✨ mogą występować przekleństwa oraz błędy ortograficzne ✨