✨13✨

214 19 4
                                    

Obudziłem się o 9 rano, wszyscy jeszcze spali. Czułem coś ciężkiego i ciepłego bardzo blisko mnie, był to oczywiście nikt inny jak Dominik. Strasznie się we mnie wtulił. Próbowałem go w jakiś sposób od siebie odsunąć, nie chciałem tego robić ale musiałem tu trochę ogarnąć. Gdy już mi się udało zabrałem się do sprzątania.Po jakichś około 30 minutach wstała Aga.

-Jezu Filip co ty robisz? Która jest godzina?- powiedziała pół przytomna

-Jest 9:31, nie chcecie może z Pawłem się gdzieś przejść? Może do własnych domów?

-Haha, jeszcze chwilkę z wami zostaniemy, chcemy zobaczyć jak wszystko się potoczy-Powiedziała Aga wtulając głowę w poduszkę i znów próbując zasnąć

Nie wiem jak mam się zachowywać przy Dominiku gdy Agnieszka i Paweł są tuż obok, przy nich czuje się tak trochę bardziej wycofany co do Dominika.

Skończyłem ogarniać Pokój i zabrałem się za robienie śniadania dla wszystkich, wiedziałem ze gdy Paweł się obudzi napewno będzie mieć pretensje o to dlaczego nie ma nic do jedzenia. Zrobiłem naleśniki, nie zajęło mi to jakoś dużo czasu, samo ciasto zrobiłem w 10 minut a pieczenie zajęło mi 15 max 20 minut. O 10:40 poszedłem zobaczyć czy ktoś z nich się obudził. Nikt, totalnie nikt nie wstał, nie mam pojęcia czy tylko ja tak mam, że w dni w które mogę sobie pospać wstaje szybciej zamiast sobie dłużej pospać, jestem mega głupi.

Pomyślałem ze w sumie mogę iść się umyć skoro wszyscy jeszcze śpią. Wziąłem czystą bieliznę i pierwsze lepsze dresy i koszulkę, przebrałem się i miałem już zaczynać się myć kiedy nagle ktoś wszedł mi do łazienki.

________________________________
Trochę mnie tu nie było
PRZEPRASZAM
teraz będę starać się pisać częściej
Miłego dnia/nocy!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 13, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

✨Jeszcze Jeden✨ | D.RxF.KOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz