Otóż podzielę się ze światem moimi przemyśleniami z perspektywy czasu, kiedy patrzę na małą mnie, dużą mnie i ogólnie moje życie.
Zacznijmy od wczesnego dzieciństwa, czyli przedszkola. Poszłam do niego rok wcześniej, czyli w wieku trzech lat. Pamiętam tylko tyle, że patrzyłam na jedną dziewczynę jak spała,gdyż według mnie wyglądała uroczo. To jednak o niczym nie znaczy.
Problem robi się dwa lata później, kiedy...spodobała mi się dziewczyna. Czułam się bardzo nieswojo, kiedy koleżanki mówiły o tym jak podobają im się chłopcy z klasy, a ja totalnie nic takiego nie czułam. Pięcioletnia ja udawała więc uczucia do jakiegoś randoma. Brawo ja 🌝👌
Pamiętam, że zawsze byłam tatą w zabawie w rodzinę, żeby całować dziewczynę, która mi się podobała. Raz nawet wymyśliłam zabawę w przedstawienie z Królewny Śnieżki i legitnie całował się z nią na dywanie, kiedy Pani czytała jakaś książkę. Cały czas się zastanawiam dlaczego w ogóle nie reagowała XDDDD
Potem była trochę większa ja i fascynacja moją młodszą kuzynką. Ja po prostu o niej fantaziowałam jako 9 latka. Kinda gay, ale wtedy nawet nie myślałam o czymś takim jak orientacja seksualna i że coś takiego w ogóle istnieje.
Pamiętam sytuację jak byłam z nią na wakacjach. Byłyśmy wraz z moim bratem w namiocie i wymyśliłam zabawę w dentyste. Ona po rpostu polegała na tym, że wodziłam językiem po jej zębach i ją całowałam. Moi rodzice jakoś to zobaczyli i powiedzieli, żebym tak nie robiła, gdyż ciocia może być zła.
Jezu mam taki cringe jak to pisze. Sweet Home Alabama.
Jeszcze wcześniej byłam w 0 i byłam z chłopakiem, który mi się nie podobał 😎 Miał takiego ogromnego pryszcza na nosie ewww
A potem przyszła 2 i 3 klasa i związek z moim przyjacielem, z którym nadal mam kontakt i to friendzonuje ayeeee Moi rodzice nadal myślą, że on mi się podoba. Biedni.
Potem 4 klasa i zainteresowanie kolejnym chłopem, ale to tak bardziej na siłę. 5 klasa i związek z moją psiapsi. Pozdrawiam Monie. Wtedy właśnie zaczęłam zastanawiać się nad moją orientacją i stwierdziłam, że jestem bi (miesiąc później stwierdziłam, że jednak Pan XD)
Klasa 5/6 i w chuj toksyczny związek z osobą trans, która mnie zniszczyła i do teraz mam traumę 😎👌
Trwało to ok. rok z przerwami. Od 6 klasy myślę, że jestem Pan. Głównie właśnie przez ten związek i że mam wyjebane na płeć. Jeszcze jedna dzień przed kwarantanną wysłałam miłość chłopakowi z klasy, bo chciałam być hetero XDDDDD Ja go nawet nie lubię. Tfu na niegoKlasa 7 i mraumrau tu będzie ciekawie bardzo.
1. Związek z dziewczyną, który trwał literally 1 dzień i było to zauroczenie, zabawa emocjami i ja po prostu chciałam mieć kogoś.
2. Kolejne wmawianie sobie, że ktoś mi się podoba, bo chciałam mieć kogoś.
3. Alternatywka, która mijam jak wychodzę z terapii. Zauroczenie miałam, a teraz chce ją za psiapsi.
4. Związek with women, która mi się podoba wizualnie i ogólnie kelwlwkksks 🥵🌈Jakby miała streścić moją orientację to...
2d man i kobiety
I jesze Dazai Osamu autor bo to seksiak roku albo Taehyung. Jedyni real man, z którymi mogłabym żyć.
Well
Sobie od pewnego czasu myślę
I ja bym nie mogła z mężczyzną żyć (prócz dwóch panów u góry)
A z kobietą tak
W tym jest problem
Więc zrobiłam magic testMoje pansexual dream legło w gruzach
Ja potrzebuje pomocy aaaaajskdkkemenelwnenwwem
CZYTASZ
KIM JA JESTEM EHKWMWMMW
RandomROZKMINY NA TEMAT MOJEJ ORIENTACJI SEKSUALNEJ, ROMANTYCZNEJ I CHUJ WIE POMOCY