Pamiętam dzień, w którym się poznaliśmy.
To był jeden z najlepszych dni mojego życia.
Siedziałaś obok mnie, a ja powstrzymywałem się przed pocałowaniem cię.
Śmiałaś się. Boże, tak kochałem twój śmiech.
To była najpiękniejsza melodia dla moich uszu.
Tak samo jak twój głos.
Mówiłaś tak spokojnie i delikatnie.
Mogłabyś powiedzieć mi coś?
Wtedy lepiej zasnę.
- Twój, Harry x
CZYTASZ
i loved you || h.s. (kontynuacja ydlm)
FanfictionWalczę każdego dnia, ale nie daje rady. Czuję twoją obecność, jednak to nie wystarcza. Vicky, dlaczego mnie zostawiłaś? Przecież cię kochałem... - najpierw przeczytaj pierwszą część - you don't love me