Życie

11 1 0
                                    

 Nie chcemy wirusa

Wszyscy mają go już dość

W głowie jedno pytanie: kiedy koniec, kiedy stop?


Ciągłe groźby i zakazy każdy z nas już tylko marzy

O życiu  bez skazy, chcemy wrócić "na lokale"

I wakacje mieć wspaniałe, a nie siedzieć znów w zamknięciu.

A pogoda? Też nie wróży, niby wiosna - jednak nuży.

Z dnia na dzień, coraz gorzej z mym snem.

A znajomi? Gdzie ci wszyscy, kiedyś bliscy.. 

Teraz twarze jakby nieznajome.


Ale mówią, spójrz na dobro - przecież tyle go wokoło

Jednak ja nie potrafię go już dostrzec.




To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 15, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Wiersz1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz