•18• wasze spotkanie (1/2)

344 7 0
                                    

Mata:
W progu stał uśmiechnięty Michał, prawie w ogóle się nie znamy, ale to nie ja wybrałam sobie jego do zrobienia projektu.

—Hej- powiedziałam do chłopaka, który widocznie na mnie czekał.

—Cześć, chodźmy na górę.

Michał należał do bogatej rodziny, jak większa część uczniów z Batorego.

W jego ogromnym pokoju panował porządek, było w nim pełno różnorodnych roślin. Na biurku na, którym będziemy robić projekt czekała herbata i ciastka. Postarał się.

Projekt zrobiłyśmy w godzinę, to na prawdę szybko, myślałam że zajmie nam
kilka godzin.

—Chcesz może zostać, obejrzymy jakiś film jeśli chcesz?- spytał brunet, gdy miałam zamiar wychodzić.

—Jasne, ale ja wybieram!

Taco Hemingway:
Brunet zaprosił mnie do kawiarni, która znajdowała się obok stacji.

—Ja poproszę czarną kawę- powiedział Filip do kelnerki.

—A dla pani co będzie?- spytała kobieta.

—Cappuccino- powiedziałam.

Kobieta odeszła.

Filip siedział na wprost mnie i uważnie skanował moją twarz, ja również się mu przyglądałam.

—Gdzie ci się spieszyło?- spytałam.

—Byłem umówiony w studiu, nagrywać nutę do nowego albumu, a tobie gdzie się tak spieszyło?

—Chciałam wrócić do domu i popracować nad pewnym projektem. Jesteś piosenkarzem?

—Nie, jestem raperem, może znasz Taco Hemingway'a lub taconafide?

—Taconafide...hmm chyba słyszałam w radiu, pić, jeść, spać. Jakoś tak to szło.

—Tak, to tamagotchi.

Po jakimś czasie otrzymaliśmy swoje zamówienia. Miło nam się rozmawiało, Filip zapisał sobie mój numer telefonu.

PREFERENCJE•RAPERZY•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz