Y / N obudziła się w miejsce pokoju, ale znała to. Był to pokój dla gości w domu Steva! Co T / N tam robiła ?! Usłyszała kroki ... Kroki dobiegające z korytarza. Było to Loki, który ze zdziwieniem spoglądał na Y / N przez szybę w drzwiach.
Co ty tam robisz!? - zapytał zdziwiony Loki
Nie mam pojęcia! Przed chwila wstałam i dopiero teraz zauważyłam że tu jestem. Co ty tu wogule robisz?
Ja powinienem zadać ci to pytanie. Steve mnie tu zaprosił na imprezę, ale nie mówił że ty tu będziesz.
Loki odszedł od drzwi i pobiegł do Steva. Po chwili Y / N usłyszała strzał. Dźwięk przypominał wystrzał pistoletu. Czy? ... Czy Steve postrzelił Lokiego? T / N zadała sobie pytanie w głowie. Po chwilach widzi że Steve do niej przychodzi. Przerażona Y / N starała się udawać że jest nie przytomna jednak nie udaje jej się to. Steve otwiera drzwi i podcina gardło Y / N.T / N !!!!! Co się z toba dzieje!? Nie płacz! - Powiedział przerażony Steve
Co !? To był tylko sen?
Ahh T / N znowuś realny sen?
Niestety tak.
Y / N przez resztę dnia przerażona snem. Martwiła się o siebie bo jej niepokojące sny się powtarzały, a co najgorsze jej sny stawały sie rzeczywistością. Steve zawołał Y / N na śniadanie. Przyszła do kuchni, a Steve podał jej grzanki. Jednak .. Y / N poczuła się dziwnie. Poczuła się tak jak by to już się wydarzyło. Tak jakby Steve zrobił jej wcześniej na samo śniadanie o tej samej godzinie, ale wczesniej ... Y / N szczególnie tym sie nie przejeła. Myślała że to po prostu Deja Vu. Po śniadaniu ubrała się i poszła pod prysznic. Ubrała się w szlafrok i usiadła na kanapie. I poczuła dziwne rwanie ... Uczucie jak by ja ktoś ciągnął ... Zmrużyła oczy i znowu była w gościnnym pokoju Steva. Ale tym razem była cała od krwi. O dziwo nie obok podciętego gardła. Ta krew należała do Lokiego, który leżał na kolanach Y / N.
Aaa! Co ja tu robię! Współ ...! Loki co ci się dzieje?! Czy Steve'a? - Krzyknęła z przerażeniem T / N
T / N musisz dać rade! Musisz to wytrzymać! - powiedział zdyszany Loki
Co wytrzymać?! Halo Loki!
Loki nie odpowiedział juz T / N. Całkowicie się wykrwawił. T / N zalała się w płaczu.
Usłyszała głos Steva, który ją budzi.
T / N! Znowu ten sen? - zapytał zmartwiony Steve
Nie! To nie był ten sam sen. Znaczy był ... Ale ... Sama już nie wiem ...
Ahh Y / N pójdź sie położyć na łóżko
T / N zrobiła, aby co zasugerował jej Steve. Przeszła przez cały korytarz, ale .. Usłyszała coś. To był krzyk, ale nie zwykły krzyk ... To był krzyk Lokiego! Y / N szybko podbiegła do drzwi pokoju gościnnego. Wyjrzała przez szybę i zobaczyła Lokiego.
Nie, nie, to nie możliwe! - wykrzyczała przerażonaTyma razem to nie był sen. Y / N był w 100% świadoma. Ale co zrobić? Jeżeli nadal będzie tam stac to Steve przyjdzie i mozę ją też tam być. Przerażona Y / N wbiegła do sypialni Steva. Ku jej zdziwieniu na łóżku leżał rozebrany Steve. Y / N nie wiedziała co ma zrobić. Czy to była taktyka Steva na to odwrócić jej uwagę? Y / N weszła do sypialni i zabrała klucze Steva. Podbiegła do drzwi gościnnego i odkluczyła drzwi, ale nie było tam nikogo.
T / N co ty robisz? - zapytał zdziwiony Steve
Yyy ... Ja sama nie wiem ...
T / N położyła sie na Steva i zaczeła iść całować. Przez całą noc sobie dogadzali. T / N przez całe dnia myślała o tym co się dzieje z Lokim ?! Na drugi dzień Y / N zadzwoniła do Lokiego i zapytała się go czy z nim wszystko dobrze. Loki nie zaprzeczył że u niego nic złego się nie dzieje.
Y / N opowiedziała Stevowi o wszystkim co sie stało. Steve domyślił się kto to może robić! Ktoś kontroluje myśli T / N! Ale kto?
Zaproponujcie kto to może być w kom. Ten kto będzie miał pole wyboru Został wybrany!
CZYTASZ
Steve Rogers - Mocna Prawda
Short StoryFabuła jest poza Avengers . Tylko niektóre wątki są związane z Avengers .