Hej. Nazywam się Amy i mieszkam w nowym Jorku. Nie mam znajomych, ale jakoś bardzo mi to nie przeszkadza tylko szczególnie trzymałam się z finnem. Mieszkam z mamą ponieważ tata zmarł jak miałam 8 lat.
Jakoś dużo się u mnie nie dzieje.
(a-Amy) (L-Lily(mama Amy))
L:AMY! wstawaj do szkoły bo się spóźnisz!
A:ok już wstaję!
Szalam sobie do szkoły i poszłam na lekcję. Do naszej klasy dolaczył nowy uczeń.
(na-nauczycielka)(n-Noah) (f-finn)
Na:Dzien dobry wszystkim. Dzisiaj do naszej klasy dołączył uczeń o imieniu Noah. Noah opowiedz coś o sobie.
N:no to tak jak już wiecie jestem Noah. Przeprowadziłem się tutaj z innego stanu. I to tyle
Na:dobrze Noah usiądź może gdzieś obok...... Mmmmm... AMY! Do trzeciej ławki
N: ok.
N:hej Amy, co tam.?
A:no u mnie w miarę dobrze a u ciebie?
N:u mnie też dobrze.
Tak sobie przegadaliśmy prawie całą lekcje i później poszłam z finnem na dwór przed szkołę.
F:uhuhu jakaś nową miłość się szykuje?
A:weź finn! Ja z nim tylko gadałam.
F:to co ty! Gadałaś z nim cała lekcje! Nigdy nie widziałem żebyś z kimś tak gadała.
A:może tylko chciał się z kimś poznać no bo w końcu przyszedł do nowej szkoły.
F:dobra spadajmy na lekcje bo zaraz się spóźnimy.
A:ok to chodźmy.
*po lekcjach*
N:oo hej Amy. Wiesz co, nie kumam tego nowego tematu z biologii. Wpadniesz do mnie i się pouczymy?
A:jasne, nie mam na dzisiaj żadnych planów. To teraz idziemy do mnie czy wolisz później.
N:możemy iść teraz.
A:ok to chodź.
*w domu*
A:hej mamo!
L:hej córciu! Co tam?
A:spadam na górę uczyć się z nowym kolega.
N:dzień dobry!
L:dzień dobry.!
A:chodź Noah już idziemy do mojego pokoju
N:okok już idę.
Siedzieliśmy sobie z Noah u mnie i uczyliśmy się jakieś 2 godziny. Później wpadłam na pomysł obejrzenia netflixa więc to zrobiliśmy.
Ogladalismy następne 2 godziny i później Noah musiał iść do domu.
A:odprowadzę cie! Bo nie mam co robić w domu.
N:jasne chodź.
*w drodze do domu Noah *
A:właściwie to ile masz lat?
N:ja mam 15 a ty?
A:o super ja też mam 15.
N:oo dobra już tutaj jest mój dom. Mieszkasz w miarę blisko mnie hah.
A:noo nawet bardzo blisko. Mamy do siebie tylko 6 minut drogi z buta.
N:ok dobra na razie.
A:papa!
Poszłam sobie do domu i chwilę popisałam z finnem. Noah sie wydaje taki fajny, myślę że mogłabym się z nim zakolegowac bliżej.
CZYTASZ
friendship~Noah schnapp
Fanfiction*może zawierać przekleństwa oraz rzeczy niestosowne dla dzieci poniżej 13roku życia *
