W nocy nie mogłam spać i ciągle myślałam o naszym pocałunku, trwał on tylko chwilę. Jakoś dziwnie się wtedy czulam i nie wiedziałam co zrobić bo nigdy się nie całowałam.
W końcu poszłam spać.
*ranek*L:Amy! Wiem że późno wróciłaś więc możesz zostać dzisiaj w domu. Nie dziękuj!
A:dzięki mamoo!
Później dostałam SMS od Noah że on też dzisiaj zostaje w domu wiec wpadliśmy na pomysł żebyśmy sobie gdzieś wyskoczyli.
Wybraliśmy restauracje z shekami.
*Pod domem noah*
A:hej Noah! Jak się trzymasz?
N:za dużo wypiłem ale było świetnie. Aha i jeszcze raz przepraszam za to że pocałowałem cie bez twojej zgody.
A:nie no spoko nic się nie stało.
N:serio przepraszam. To Cały ja jak się napiję haha.
A:hahaha.
Zamówiliśmy sobie sheaki i rozmawialiśmy sobie tak w sumie o wszystkim.
To bardzo dziwne ze przed nim byłam bardzo otworzona. Nigdy z nikim tak nie rozmawiałam. Tylko jeszcze z sadie.
N:muszę już iść do domu dostałem SMS od mamy papa!
A:paa!
Ja zostałam jeszcze chwilę w restauracji. I akurat weszła sadie. Była sama więc się do niej dosiadłam.
S:o hej Amy! Jesteś tu sama?
A:tak, na początku byłam z Noah ale on musiał iść.
S:no tak. To możemy sobie razem posiedzieć.
A:pamietas zjak uczyłaś mnie jeździć na desce?
S:takk pamiętam, to było przezabawne i zarąbiście ogólnie było, ale to było jakieś 2 lata tamu. Nadal umiesz jeździć?
A:nie juz raczej zapomialam haha.
Porozmawialiśmy sobie trochę a później wróciłam do domu.
Napisałam do Noah :
A-hej Noah!
N-hej ct?
A-a u mnie nic ciekawego spodkalam sadie w kawiarni i właśnie przed chwilą wróciłam.
N-o to fajnie.
A-rozmawiałyśmy sobie o deskach itd a ja już nie umiem jeździć. Haha kiedyś umiałam ale jakoś się oduczyłam.
N-oo spoko jeśli chcesz to mogę cię nauczyć jeździć na desce. Mam akurat 2 bo niedawno sobie kupiłem druga więc. Jeśli chcesz to możemy się spodkac jutro. Jutro jest sobota więc będzie raczej pasować.
A-no spoko to jutro w skateparku około 21. Lepiej mi się jeździło w nocy więc pewnie teraz też hahah.
N-ok to jesteśmy umówieni.
Po tym krótkim smsowaniu poszłam spać.
W środku nocy się obudziłam i zobaczyłam SMS od Noah.N-jak chcesz to będziesz mogą u mnie przenocować jak wrócimy z skateparku kruszyno.
A:spoko to przy okazji spakuje rzeczy
*poszłam dalej spać *
*ranek*
CZYTASZ
friendship~Noah schnapp
أدب الهواة*może zawierać przekleństwa oraz rzeczy niestosowne dla dzieci poniżej 13roku życia *