Już nie Paweł, Maciek, Olek
Człowiek
Poczekaj jeszcze chwile
Wołają do ciebie „Ty"
Myślisz, że mówią „Karol"
Ale oni mówią „Ty"
Już nie człowiek
Ręka, głowa, usta
Jeszcze jeden moment
Proszą „przynieś"
Myślisz, że proszą „Karol przynieś"
Ale oni proszą „przynieś"
Jesteś tu, dla nich... nie wrócisz
Możesz iść dalej i zostać:
Pełną kieszenią, ciepłą kurtką i butami do szluga
Brawo! Udało się
Nie patrz już obiektywnie
Dla nich zawsze będziesz
Obiektowny...