Chyba każdy kojarzy Pana Kleksa. Kojarzycie również marsz wilków? Mam nadzieję, że tak...
Ten shit to moja trauma z dzieciństwa.
Kiedyś oglądałam ten marsz przed spaniem i usnęłam w końcu podczas dalszej części filmu. I tu się zaczyna...
*SEN*
Wstaję już podczas napisów i babcia mnie prosi żebym poszła na górę bo coś tam(Też zawsze się bałam). No to idę i się rozglądam... A tu kurwa nagle na ryj mi wyskakuje jeden taki wilk. Ja spierdalam jak głupia a babcia znowu mi mówi, że IDŹ BO COŚ TAM COŚ TAM. No to idę i znowu na ryj mi wyskakuje banda debili. Teraz schodzę na dół i normalnie rozszarpane ciała mojej rodziny, ja z płaczem kurwa oni za mną stoją i mnie też dopadli. I wtedy mała cztero latka przysięgła sobie, że nigdy nie obejrzy Pana Kleksa.
*3 YERS LATER*
O- A co to za fajny film?