Teams szczęśliwie wróciłu do domu po całym dniu pomagania uczniom w lekcjach. Classroom czekał już na nienu przygotowując późną kolację.
-Wistaj spowrotem Teams!- krzyknął z kuchni Classroom gdy usłyszał dźwięk otwieranych drzwi
-Cześć!- odkrzyknęłu Teams. W jenu głosie można było usłyszeć zmęczenie jak i zadowolenie, najpewniej dlatego, że był już piątek, co oznaczało, że będzie mogłu spędzić więcej czasu z Classroomem, tymbardziej że zaczynała się również majówka.
-Jak było w pracy?- uśmiechnął się Classroom kiedy w końcu ujrzał Teams w drzwiach kuchni
-Strasznie się zmęczyłum!- odpowiedziału z lekkim śmiechem kiedy Classroom wycierał ręce w ścierkę aby za krótką chwilę znaleźć się już tylko kilka centymetrów od Teamsa. Objął nu i zaczął mówić.
-Wiesz, że niedługo lekcje zdalne się skończą?- uśmiechnął się smutno i popatrzył w oczy Teams, którenu właśnie uśmiech szybko spadł z twarzy. Jeżeli zdalne się kończą, to gdzie oni będą pracować? Skąd wezmą pieniądze? Nie mają żadnych innych bliskich, a ich jedyny przyjaciel Zoom, także dorabia sobie z lekcji zdalnych, nikt im nie pomoże. Po chwili powstrzymywania się, Teams wybuchłu płaczem. Classroom próbował nu uspokoić, jednak na marne. Oboje wiedzieli co strata pracy oznacza, oboje szykowali się na to od samego początku, jednak gdy teraz rzeczywiście mają stracić swoje jedyne źródło dochodu, nie mogą powstrzymać żalu. Classroom chwilę później również uronił kilka łez, wiedział jednak, że w tym momencie musi być tym, który podtrzyma na duchu swojego partnera. Otarł łzy spod swoich i Teamsa oczu, oraz pomógł wu wstać, ponieważ w między czasie zdążyli już usiąść na podłodze. Teams z czerwonymi teraz policzkami i piekącymi oczami, wzięłu małe opakowanie chusteczek i poszłu do salonu aby usiąść na kanapie i spokojnie przemyśleć całą sytuację. Classroom nieco zmartwiony wrócił do przygotowywania kolacji. Jedyne co zostało mu do zrobienia, to wyłożenie grzanek z masłem obok gotowej już jajecznicy. Jedną porcję podał Teams, któru cicho podziękowału, po czym usiadł obok nienu i zaczął jeść swoją. Wieczór minął im w ciszy, nie włączyli nawet telewizora aby posłuchać wiadomości czy obejrzeć film, nie mieli na to humoru. Po zjedzeniu kolacji odłożyli naczynia do zlewu, umyli zęby i poszli spać. Classroom był tak samo wyczerpany jak Teams, nie chciał tylko tego po sobie pokazywać, chciał być silny, chciał pomóc swojemu partnerowi. W tym momencie jedyne co mógł zrobić to mu objąć i po prostu przy num być.
CZYTASZ
classroom x teams 😷
PoetryKażdy wie, że lekcje zdalne niedługo się skończą. Co to może oznaczać dla Teamsa i Classrooma? Czy poradzą sobie z trudnościami? Nie wiem ich pytajcie słońca 💀 agender teams bo mogę 🌚🌚