Draq | Corpse x OC [ZAWIESZONE]

3.

Pov. Nicole

- Zasnęłam.. - wymruczałam budząc się przez dźwięk budzika. 

Wczoraj jeszcze myślałam nad tekstem piosenki, ale doszłam do wniosku, że będę robić cover'y. 

Podniosłam się do siadu aby wziąć telefon, który leżał na półce nocnej. Podniosłam go i włączyłam żeby sprawdzić, która jest godzina. Była 10. Idealna godzina, żeby zacząć się zbierać. 

Wstałam i zaczęłam się ubierać. Musze stwierdzić, że wyglądam zajebiście. Jeszcze tylko kreski i rzęsy i mogę tak siedzieć cały dzień. 

Otworzyłam drzwi do pokoju i poszłam do kuchni, żeby zrobić sobie coś do jedzenia. Nie wiadomo ile będę robić live'a, a nie chcę na nim wychodzić po jedzenie. Zrobiłam sobie na szybko tosty z szynką i serem. Jak raz na jakiś czas zje się mięso to nic się nie stanie. Po zjedzonym śniadaniu poszłam do pokoju, żeby wstawić jakieś zdjęcie na Instagram'a. 

_Draqon_

Jack i 50 197 innych polubiło

Komentarze:
Jack: Piękna jak zawsze ;*
_Draqon_: Już mi tak nie schlebiaj ;)

Jack: Kiedy pokażesz twarz?
_Draqon_: Nigdy :p

Pokaż więcej komentarzy...

Nagle coś szczególnego przykuło moją uwagę.. 

corpse_husband liked your post

Że Corpse? Ten Corpse? Musiałam aż sprawdzić czy to faktycznie on. Sprawdziłam profil mniemanego Corpse'a i jak się okazało to faktycznie był on. W głowie miałam teraz tyle pytań, że aż trudno wymienić. Ja jakaś przewrażliwiona jestem.. 

~~TIME SKIP~~

12:45... Za 15 minut, albo się upokorzę przed całym światem, albo... albo nic się nie stanie.

Wszystko było gotowe, cały set up był gotowy do użytku. Postanowiłam odpalić live'a 10 minut przed wspólną grą. Chciałam pogadać z chat'em na osobności i chciałam też powiedzieć z kim będę dziś grała.

Jack wysłał mi już wszystkie ważne rzeczy, napisał mi też listę osób, z którymi będziemy grać. Tak na wszelki wypadek ;)  Odpaliłam stream'a o nazwie: Among Us with cool people, tak wiem, bardzo kreatywna nazwa. Przywitałam się z chat'em i powiedziałam im kim są ci "cool people". No i oczywiście chat wybuchnął. Zaczęły sypać się donate'y i inne takie. Był też pytania, które starałam się ignorować. Nie obyło się też bez tekstów: "Your voice is so cute", "I love your voice", itd.

Weszłam na serwer o równej 13 i czekałam tylko aż ktoś wejdzie na voice, żebym mogła dołączyć. Nie chcę być pierwszą osobą, która tam wejdzie. Już tak mam, że muszą być przynamniej 3 osoby żebym też dołączyła. Kiedy zobaczyłam, że dołączyli Val, Sykkuno i Dream więc także postanowiłam dołączyć. Chat nic nie widział, ponieważ robiłam to na drugim monitorze, ma się ten łeb. Weszłam najciszej jak potrafiłam i starałam się zostać niezauważoną, lecz nie było mi to dane. Val od razu mnie zauważyła i zaczęła się witać i mówić pozostałym, że tutaj jestem. Chat oczywiście ich słyszał więc mówili mi żebym się odezwała. 

- Cześć Draq! - powiedziała z uśmiechem na twarzy Valkyrae. 

- Hejka wszystkim - odpowiedziałam mniej entuzjastycznie niż dziewczyna. To, że się odezwałam to był błąd. Nawet nie zauważyłam kiedy byli prawie wszyscy oprócz Corpse'a. Zaczęli zalewać mnie pytaniami, mówili jaki t ja mam słodki głos. Nie lubi takich sytuacji. Na szczęście Jack ich wszystkich uspokoił. 

- Hej Draq! Może się przedstawisz, co? - powiedział Jack lekko się śmiejąc. 

- Jas- - i w tym momencie przerwał mi bardzo, ale to bardzo niski głos.

- Hej wszystkim - powiedział. Automatycznie popatrzyłam się na ekran obok, aby zobaczyć kto to jest i powiem szczerze, że uspokoiłam się kiedy usłyszałam, że jest to Corpse. Wszyscy zaczęli się z nim witać, ale ja wolałam siedzieć cicho.