Wracałam do domu przez ciemną, niebezpieczną ulicę. Deszcz padał mi na twarz, ocierając o powieki. Byłam zbyt biedna, aby pozwolić sobie na lepsze warunki. Mimo tego nie bałam się. Zawsze nosiłam przy sobie nóż. W takiej dzielnicy trzeba być silnym.
Ktoś cały czas za mną szedł. Skręciłam specjalnie w najbliższą ulicę. Ukryłam się za mokrą ścianą, czekając na tropiciela. Z ciemnego kąta wynurzył się śliczny chłopak. Okazało się, że to mój tropiciel. Pomyślałam, że skoro nie mam jak dłużej żyć dam się porwać. Wyskoczyłam z rogu na niego. Nieznany facet chwycił mnie w tali i zaciągną do Mercedesa.
Przyłożył mi do nosa narkotyk.
Obudziłam się w luksusowym pałacu. Okazało się, że to 16-latek. Stał nagi w oknie. Czekał, aż się obudzę. Zaczęłam krzyczeć! Obrócił się w moim kierunku. Jego wzrok był nie do opisania. Jego nagie ciało było całe z męskich mięśni.
-Jak masz na imię? - zapytałam zauroczona
-Haru - rzekł cicho.
Haru!! Ah nie mogłam się uspokoić. To najpiękniejsze imię na świecie!Usiadłam przy stole, w tym czasie Haru podlewał małe drzewo sakury. Zastanawiało mnie, dlaczego nadal chodził nago.
Niespodziewanie odezwał się:
-Obserwuję cię od jakiegoś czasu. Jestem twoim rodzonym bratem. Dowiedziałem się że nie masz pieniędzy, więc stwierdziłem, że to dobry czas, abyś dowiedziała się o moim istnieniu. - opowiedział
-Bratem, moja matka tu jest? - odpowiedziałam
-Matka nie żyje. Nie chcę, abyś traktowała mnie jak brata. Chcę być twoim chłopakiem.Haru podszedł do mnie i chwycił mnie za głowę. Delikatnie pocałował. Leżałam naćpana, aż w końcu usiadłam na jego kolanach. Jego członek był ciepły.
Nie mogłam na niego patrzeć, był zbyt piękny. Im dłużej go widziałam tym coraz bardziej stawałam się napalona. Jeszcze jego nagie, męskie ciało.
Oderwałam się i podeszłam do okna. Widok był na oddalone o kilka kilometrów centrum Tokyo. W ogrodzie rosły drzewa sakury. Zapytałam go, dlaczego go tak bardzo pociągam. Haru odpowiedział, że jestem piękna jak kwiaty w jego ogrodzie.-Misaki czy ty mnie kochasz? - zapytał.
Nie widziałam skąd zna moje imię. Nie chciałam odpowiadać na te pytanie, więc wyszłam na balkon. Miałam okropny mętlik. Chciałam popełnić samobójstwo, lecz wiedziałam, że nie mogę go zostawić.
Podszedł do mnie i chwycił za rękę. Zaprowadził mnie do sypialni.
Haru rozpią moją bluzę. Spojrzał na mnie z zachwytem. Powiedział:
-Mam dla ciebie nowy strój.
Wyciągną z szafy seksowny uniform. Kazał mi go założyć. Coraz bardziej podobało mi się. Przytulił mnie, poczułam jego uciskające dłonie.
CZYTASZ
Sakura's great love 18+
RomanceMisaka została uprowadzona przez seksownego prześladowce, który okazał się być jej...