Omega Alfy

Siła

Dwa małe wilczki biegną ścieżką śród drzew na Święto Letniego Słońca.

- Deku no chodź, zaraz się spóźnimy!

- Kacchan!- Zilony wilczek leżał na ziemi zakrywając łapkami główkę jednocześnie za pomocą ogona prubuje odgonić ose.

- Oj Deku i jak ty sobie bezemnie poradzisz.- Przyjaciel o złotym futerku odgonił ose i pomógł wstać. Po paru minutach byli u swoich opiekunek.

- Mamo!- Krzykneli i się przemienili.

- Co tak długo!? Tłumacz się Katsuki.

- To nie jego wina ciociu zaatakowała mnie osa Kacchan mi pomógł.

- No dobra, wybacz synku za oskarżenie. Wskakuj na barana.- Po sekundzie oba szczeniaki siedziały na barkach matek.

9 lat później chłopcy mają po 14 /15 lat

Imię: Izuku
Status: Omega
Wiek: 14
Charakter: Zimny, stanowczy, obojętny (prawdziwe uczucia: troskliwy, sprytny, uczynny, spokojny)
Dar: Przyciąganie, odpychanie, unoszenie
Wataha: brak

Imię: Uraraka
Status: Beta
Wiek: 14
Charakter: miła, energiczna, pewna siebie, czasem wredna
Dar: Utrata grawitacji
Wataha: Eksplozji

Izuku idzie ścieżką ze swoją przyjaciółką Uraraką. Gdy ta jest całkowicie naładowana energią, zielono-włosy jest opanowany, zimny z twarzą bez uczuć. Jest omegą, której nie powinno się prowokować. On i jego przyjaciółka dostali się do U.A. Po krutszym spacerze na korytarzach on i Uraraka znaleźli się pod klasą.

Denki Kaminari- Beta, 15 lat
Eijiro Kirishima- Alfa, 14
Fumikage Tokoyami- Alfa, 16
Hanta Sero- Beta, 14 lat
Koji Koda,- Omega, 15 lat
Kyoka Jiro- Alfa, 14 lat
Mashirao Ojiro- Beta, 15 lat
Mezo Shoji- Beta, 14 lat
Mina Ashido- Omega, 15 lat
Minoru Mineta- Omega, 15 lat
Momo Yaoyorozu- Omega, 14 lat
Rikido Sato- Alfa, 16 lat
Shoto Todoroki- Beta, 14 lat
Tenya Iida- Alfa, 15 lat
Toru Hagakure- Alfa, 16 lat
Tsuyu Asui- Bata, 14 lat
Yuga Aoyama- Beta, 15 lat

Izuku usiadł w drugiej ławce pod oknem, a Uraraka tuż za nim. Wszelkie spokojne rozmowy przerwał trzask drzwi. Izuku westchnął i kontynuował rozmowę, pomimo cytrynowo-piernikowego zapachu drażniącego jego nozdrza. W ten blond włosa Alfa o czerwonych oczach, złapał za mundurek i uniusł kilka centymetrów nad ziemią. Zmuszając zielono-okiego do spojrzenia mu w oczy. Izuku używając daru odepchnął go od siebie dzięki czemu mógł stanąć na nogi. Chłopak zignorował wszystkich i usiadł na miejsce. Gdy blondyn się pozbierał usiadł tuż przed chłopakiem. Do sali wszedł nauczyciel w śpiworze przestawił się jako Shota Aizawa. Powiedział, że mamy luźną lekcje i poszedł spać.

- Deku idziesz na Święto Letniego Słońca?- Spytała radośnie brunetka.- Może w końcu znajdziesz swojego Alfę.

- Nie, mam na ten czas inne plany.- A dokładniej to zamknę się w swoim domu i nie wyjdę do rana. Dopowiedział sobie w myślach.

- Jak zawsze nigdy nie masz w tedy czasu. Czasem mam wrażenie, że nie chcesz znałeść sobie Alfy.

- Bo nie chce..- Wymamrotał.

- Co ty gadasz?- Zdziwiona brunetka usiadła na przeciw zielono-włosego.- Jak to nie chcesz? Przecież omega musi mieć swoją Alfę lub Betę. Jak se poradzisz bez miłości?

- Zrozum w końcu, że nie idę i cokolwiek byś nie zrobiła nie zmienisz tego.- Zielono-włosy złapał torbę i wyszedł równo z dzwonkiem. Przez resztę lekcji z nikim nie rozmawiał.

W drodze do domu.

Izuku właśnie miał wkroczyć do lasu w którym mieszka gdy ktoś wciągnął go w zaułek pomiędzy domkami jednorodzinnymi. Jak się okazało był to ten sam gość, którego ośmieszył przed zajęciami.

- Co ty sobie myślisz!? Co to miało być dziś rano!?- W czerwonym oku blondyna zawitała mała zielona iskierka. Izuku wiedząc, że odnalazł swojego przeznaczonego odepchnął go od siebie, przemienił i uciekł. W lesie zamaskował swój zapach błotem poczym w biegł jak poparzony do domu.

Hejka misie!

O to moja kolejna książka, mam nadzieję, że wam się spodoba. Pozdrawiam serdecznie każdego czytelnika.

Miyako-chan