→ 14

15.6K 866 21
                                    

Resztę tego dnia spędziłam u Rafaelli do której pojechałam zaraz po zakończonym treningu.
Postanowiłam zostać u niej na noc i spędzić ją na oglądaniu głupich filmów.
- Isco zaprosił mnie na randkę. - poinformowała mnie Rafaella, gdy weszła do jej pokoju z miską popcornu.
- A ten chłopak z klubu? - zapytałam odkładając popcorn i rzucając się na łóżko.
Brunetka wzruszyła ramionami.
- To była tylko zabawa. - mruknęła.
- A Isco to też zabawa? - zadałam kolejne pytanie.
Spojrzała na mnie ze zmrużonymi oczami odwracając na chwilę wzrok od telefonu.
- A ty?
Zmrużyłam oczy, patrząc na nią.
- Co ja?
- Myślisz, że nie wiem, że grasz na dwa fronty? - powiedziała, a ja podniosłam obie brwi do góry.
- Co ty pieprzysz? - zapytałam zdziwiona.
Rafa poszukała czegoś na swoim telefonie po czym mi go podała.
- 'Kim jest tajemnicza brunetka, która spędziła cały wieczór z Harry'm Styles'em?' - zacytowała tytuł artykułu.
Szybko przejrzałam go i zobaczyłam kilka zdjęć na których na całe szczęście nie było widać mojej twarzy.
- Nie całowałam się z żadnym z nich, więc nie gram na dwa fronty. - powiedziałam patrząc na nią. - Nie zwalisz wszystkiego na mnie.
Gdy oddawałam jej telefon, zatrzymała wzrok na czerwonym sznurku na moim nadgarstku.
- Czy to...? - powiedziała. - Skąd to masz?
Wzruszyłam ramionami.
- Harry mi ją dał. - mruknęłam obojętnie.
- Wiesz, że to jego szczęśliwa bransoletka? - zapytała zszokowana.
Ponownie wzruszyłam ramionami.
- Czy ja wyglądam jakby mnie to interesowało? - zapytałam. - Mam ją i na razie tak zostanie.
Nie lubiłam gdy ktoś mieszał się w moje życie.
Nawet moja najlepsza przyjaciółka.
- One Direction potrzebuje tancerki. - odezwała się. - Powinnaś się zgłosić.
Spojrzałam na nią.
- Nigdy w życiu. - powiedziałam.
- Dlaczego? - zapytała obserwując mnie piwnymi oczami.
- Bo ich nawet nie lubię. - mruknęłam. - Nie wytrzymałabym z nimi, a poza tym jadę z Leo na mistrzostwa.
Spuściła wzrok.
- Po co?
Zmrużyłam oczy.
- Bo go kocham? - odpowiedziałam pytaniem. - Jadę go wspierać.
I na tym zakończył się temat.

***
Czy tylko mnie boli serducho jak patrzę na to zdjecie? :'(

The Stupid and The Proud » styles ✓ [book one]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz