*9.15*
Zastawa była już na stołach, a przeplecione białą wstęgą słoneczniki wiły się wokół kościelnych ławek.Alya: Dziewczyno jeszcze welon !
-Co?! A no tak boże.
Alya: I co ty byś beze mnie zrobiła !
-Nie wiem chyba bym umarła. Dobra chodź na dół ,jak wyglądam?
Alya: Przepięknie...
Zeszłam na dół , następnie weszłam do czarnego audi .
Podjechałam pod kościół ,goście byli już we wnątrz . Mój ojciec wzioł mnie pod rękę a dębowe drzwi się otworzyły.
Wstąpiliśmy. Przy ołtarzu czekali świadkowie a na środku mój niebieskowłosy ukochany.
Opuściłam tatę i podeszłam do nażeczonego. Ceremonia się rozpoczęła.
Złożyliśmy przysięgi małżeńskie i wymieniliśm się obrączkami.
Zbliżyliśmy się do pocałunku ,ale ten moment przerwał jeden głośny dźwięk.
Ogłuszył mnie na chwilę, obraz mydlił mi się przed oczami ,słyszałam jedynie przygłuszone piski dzieci i odgłosy chyba należące do dorosłych.
Zdawało się że miałam krew na dłoniach i sukni ,ale nie bylam do końca pewna.
Ktoś do mnie podszedł, twarz była rozmazana jak wszystko inne.
Nagle przed oczami ujżałam jedynie ciemność...
_________________________________________
Hej czytelnicy! Mam nadzieję że podoba wam się prolog nowej historii.
Co jakiś czas będę wrzucała rozdziały do tej książki jak i do "Feel it so strong".
❤💛🖤💙🧡💜💚🤍
CZYTASZ
Jak zostałam wdową przed ślubem
Fanfiction/fragment książki/ -No cóż można by powiedzieć ,że zostałaś wdową przed ślubem. -Ty chamie, jak mogłeś! Zaczełam uderzać pięściami o jego nagi tors, bez konkretnego rezultatu. -Zapłacisz mi za to! -O nie to ty mi zapłacisz... Mówiąc to zręcznie zła...