Hejka!
Parę dni temu stwierdziłam, że napisze sobie one-shota z Mirakulum...
Ale, że mi nic nigdy nie wychodzi tak jak chce i po około 3000 słowach stwierdziłam, że nie ma szans by zrobić z tego shota (bo jeszcze nie spisałam nawet połowy tego co chciałam) to pomyślałam, że chyba jednak muszę napisać pełno prawną (matko jak to brzmi) historię.
Puki co jestem na 9 rozdziale a jak to mam w zwyczaju zaczynam dodawać historie jak już je skończe pisać (wiec pierwszy rozdział nie przyjdzie za dzień lub dwa, no chyba że mi coś odwali) z tym, że jestem ciekawa czy w ogóle ktoś jeszcze zagląda na mój profil i czy będą chętni żeby przeczytać moje wypociny...
Opis i prolog znajdziecie na moim profilu pod tym tytułem zapraszam serdecznie i życzę
Miłego dnia/wieczora/nocy
(Niepotrzebne wykreśl ;)
