L- dziękuje - przytulili się
M- idziemy dzisiaj na imprezkę do znajomych ?
L- możemy iść
M- dobra to szykuj się
Lexy zaczęła się szykować wyglądała tak :M- idziemy kochanie
L- tak
Pojechali pod domW tym domu mieszkała
Julka 17 lat (J )
Kacper 20 lat (K)
——————————————
J- hej wejdźcie
M- hej
L- lexy jestem
J- Julka miło poznać
L- mi również
M- a gdzie Kacper
K- jestem jestem eluwina
M- siema stary
K- hej Kacper
L- lexy miło mi
K- również
J- to co idziemy sie bawić
M- No jasne
K- chodźcie
M- co się dzieje skarbie
L- nic
M- zawstydzona jesteś ?
L- może trochę
M- zaraz się rozkręcisz
K- polać wam
M- ja nie pije
L- ja tez nie
K- sorry
M- luz
J- lexy
L- co tam
J- pomożesz mi ?
L- tak jasne
Dziewczyny zaczęły przygotowywać Dania
J- i jak tam z Marcinem ci się układa
L- na ta chwile dobrze
J- rozumiem ze już coś przeżyliście
L- tak
J- to normalne ja z Kacprem podobnie
L- czyli nie jestem sama
J- No nie
Przyszli jacyś kolejni goście znajomi Kacpra i Julki. Marcin się świetnie bawił jak tez inni a lexy siedziała sobie sama na ławeczce.
M- co tak kochanie sama siedzisz
L- nie tak sobie usiadłam
M- No przecież widzę ze już od dłuższego czasu tu siedzisz
L- nie wolno mi ?
M- wolno. Nie czujesz się tu dobrze ?
L- nie spokojnie baw się
M- wole z tobą spędzić ten wieczór
L- Marcin ty się dobrze bawisz baw się dalej spokojnie
M- nie chodź
Marcin i lexy pożegnali się i oznajmili ze już idą
L- gdzie jedziemy bo to chyba nie jest droga do domu
M- nie pojedziemy sobie do parku
L- no dobrzeL- jejku jak tu pięknie
M- prawda zawsze się du sobie chilluje
L- bardzo tutaj klimatycznie
M- prawda
L- sam tak to urządziłeś
M- tak
L- wow
M- chodź zrobimy sobie zdiecieL- pięknie wyszło
M- zgadzam się , a teraz chodź ze mnąM- ta dam
L- wow Marcin
M- tutaj sobie posiedzimy
L- dobrze
Siedzieli tak już z 20 min
L- Marcin masz jakiś kocyk
M- nie ale poczekaj
Marcin daje jej swoją bluzę
L- Marcina ale tobie będzie zimno
M- nie
L- dziękuje
M- ale musisz mnie tylko przytulićL- i co cieplej ci ?
M- tak...