Rozdział 24

261 13 1
                                    

Następnego dnia
Mutcix
Wczoraj prawie cały dzień przesiedizalm w domku jedynej co poszłam coś zjeść o 16.
A dizisaj wstałam o 10:29 i akurat na dzisiaj była piękna pogoda bo bardzo grzało śłońce i było bardzo gorąco, tu jest cały czas gorąco ale dizisaj było aż 42 stopni. Było mega gorąca więc dzisiaj pujde na plażę o 11.

Po tym Murcix się ubrała i ogarnęła i poszła tym razem na śniadanie do baru gdize na jej nie szczęście była ekipa

Friz
Akurat przed 11 siedizelismy wsysyc w tej knajpce czy jak to tam można nazwać i omawialiśmy na dizisaj plany. Noi gdy tak omawialiśmy weszła ona... Marta nie byłem zbytnio z tego zadowolony. A czemu jej nie lubię, to dlatego że mogła by przeprosić i się normalnie przyznać a ona nic. No ale to jej życie i niej robi co chce

Krzychu
Gdy do baru weszła murcix po wsystkich minah widziałem że są nie zadowoleni, noi Marta też no ale jeśli jej wersja jest prawdziwa to jesteśmy osobami które zepsuły jej życie.

F-okej raczej wszystko mamy to idizmy się ogarniać i za pół godziny widzimy się Wsyscy na plaży
Wsyscy-ok
Ł-zuzia
Z-no okej

Nowciax
Na tym wyjeździe ciągle kłice się z Zuziom ale trochę jej się nie dziwię jest tu z osobom która wsystkich okłałama

Skip 18
Marta
Dzisiaj cały dzień spędziłam na leniwieniu się, bo nic totalnie nie robiłam tylko leżałam na plaży i się opalałam a teraz mam całe czerwone plecy ale już wrucił am w domu i resztę wieczorku spędzę se na oglądaniu

Friz
Jest po 18 i na dizisaj skończyliśmy już nagrywki i wszystko inne. Od rana zastanawia mnie co się dzieje z krzychem, taki zamyślony jak nie on zawsze coś dogadywał, żartował a dzisiaj ciha myszka. Ale zaraz z nim pogadam

F-ej Krzychu
Krz-no co tam
F-jakoś dziwnie się zahowujez
Krz-co... Nie
F-no normalna ie nie ty cały dizne jesteś cihy i zamyślony
Krz-no trochę tak... Ale to sprawy prywatne a teraz pujde się położyć bo jestem bardzo zmęczony
F-udajmy ze ci wieże to pa

Po tym friz i Krzychu pośli do swoich pokoi

Krzychu
Przecież nie mogłem mu powiedzieć że myślę o tym kto muwi wkoncu prawdę Zuza czy Marta. Jak bym mu to powiedziała to by mnie hyba zabił że przypominam o Marcie.

392 słów i teraz do was bardzo ważne pytanko. Hcecie takie rozdziały 1k,2k słów co 3 dni czy codiznnie po 100,200 słów. Napiszcie w konętarzu
Rozdzial Nie sprawdzony
Życzę miłego dnia wieczorku lub nocy❤️

To wszystko przez nią (Murcix i nowciax) Zawieszone Na Zawsze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz