Po wejściu na Twittera cała strona główna była zawalona zdjęciami Ewrona. Pijanego Ewrona. Ale to nie było najgorsze – na zdjęciach Kamil był z jakimś chłopakiem. Trzymali się za ręce. Kamil był na tych zdjęciach szczęśliwy. Jakby spełniony. Ale ten typ? Jakiś model. Ale okropnie brzydki. Wokół nich było wiele ludzi, pustych butelek po alkoholu.
Na początku Krystian nie wiedział, co ma zrobić. Jego załamanie prawie doprowadziło go do wyznania wszystkiego na story. Ale wtedy każdy wiedziałby, że Nexe jednak coś do niego czuje. Jednak kochał tego alkoholika – zrobiłby dla niego wszystko. I wiedział, że musi po niego pojechać. Rozpoznał ten klub. Ostatnio odbierał go stamtąd. Po kilkunastu minutach był na miejscu.
Klub. Wszędzie kolorowe światła. Słychać głośno muzykę, czuć alkohol, dym papierosowy i pot. Krystian nie lubił takich miejsc. Wzbudzały w nim niepokój.
Szukał wzrokiem tego idioty. Gdzie mógł być Kamilek? Oczywiście że przy barze.
Pov. Nexe
- Kamil! Co ty odpierdalasz – powiedziałem ze łzami w oczach
Kamil całował się z jakimś jebanym idiotą. Nawet nie wiedzie, jakie to nieprzyjemne uczucie
- Krystian – zaczął- pierdol się
- odejdź pojebie – powiedział towarzysz mojego ukochanego ( przy okazji – zjeb)
- ZAMKNIJ MORDE CHUJU NIE DO CIEBIE MÓWIE
- Krystian... Nie przeszkadzaj mi.
- Będę ci przeszkadzać szmato. Idziemy
- Zostaje. Możesz się odpierdolić?
- Właśnie. Nie wiem czy widzisz, ale nam przeszkadzasz – odparł ten pierdolony model
- Nie wiem czy widzisz, ALE NIE Z TOBĄ ROZMAWIAM ZJEBIE
I co? Dostałem w morde. Czułem, że leci mi krew z nosa. Ale nie przejmowałem się tym.
- Odejdź.
- Kamil zostaje. Zrozum że cie kocham pojebie.
- Krystian. Ja ciebie nie, rozumiesz? Jesteś pierdolonym egoistą psującym każdemu życie. Myślisz, dlaczego Julka z tobą zerwała? Miała ciebie dość. Chłopaki mieli racje – nie powinienem do ciebie się tak przywiązać. Więc te...
Nie dałem mu skończyć. Przyjebałem mu z liścia. Jego policzek był bardzo czerwony Po czym pocałowałem. Nigdy w życiu nie odważyłbym się na taki ruch. Tyle że teraz był pijany, a jutro niczego już nie będzie pamiętał.
- Zamknij się już Kamil. Ranisz każdego, komu na tobie zależy. Nie wiem jak mogłem być tak ślepy. Kochałem cię ale teraz? JESTEŚ PIERDOLONYM CHUJEM. PIERDOL SIĘ. OBOJE SIĘ PIERDOLCIE.
Po tych słowach wyszedłem z zatłoczonego klubu i wsiadłem do samochodu. Byłem załamany
Ałć. Zabolało, nie powiem. Nie chciałem odchodzić, ale niech już robi co chcę. Wiedziałem, że przez kilka dni będę miał jebaną załamkę. I będę musiał poradzić sobie z nią sam.
Pełen negatywnych emocji wsiadłem do samochodu. Byłem jak pod pływem alkoholu – nawet gorzej. Jechałem ponad 160 kilometrów na godzinę. Aż nagle...
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Wstawiam dzisiaj, ale ja bez polsatów? nie ma szans. Ale rozdział wleci jutro ( już dłuższy )
CZYTASZ
OHO II Hopaki / Nexe x Ewron
FanficHistoria o zawirowaniach w życiu grupy przyjaciół - streamerów. Czy tej przyjaźni przeszkodzi miłość, czy brak porozumienia?